Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

West Nile virus infections on the rise in Europe

West Nile virus infections on the rise in Europe
Wirus zachodniego Nilu jest przenoszony przez komary. Obecnie nie ma na niego szczepionki. (Fot. Getty Images)
According to the latest report from the European Union Food Safety Authority (EFSA) on zoonoses, the number of West Nile virus cases has increased more than sevenfold in Europe in 2022 compared to 2021. The main reason for this increase is the epidemic that has spread to Italy and Greece. The situation is worrying.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

W opublikowanym w tym tygodniu raporcie Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności Unii Europejskiej czytamy, że sezon 2022 był pod względem liczby zakażeń wirusem Zachodniego Nilu jednym z najgorszych w historii.

Odnotowano 1 133 przypadki w porównaniu ze 152 w roku 2021. Spośród tych 1 133 osób ogromna większość (86,9 proc.) wymagała hospitalizacji, a 92 zakażonych zmarło. Do ponurego rekordu zabrakło niewiele. Dotychczas najwięcej zachorowań na tę chorobę – 1 612 – miało miejsce w 2018 roku.

Infekcja wirusem Zachodniego Nilu u około 80 proc. zakażonych przebiega bezobjawowo lub wywołuje łagodne objawy, takie jak gorączka, bóle głowy i mięśni, wysypka. Jednak w około 1 proc. przypadków dochodzi do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych lub nawet mózgu, co może skończyć się śmiercią. Obecnie nie jest dostępna szczepionka.

Naturalnymi żywicielami wirusa są ptaki, a od nich zarażają się komary, które potem, jako tzw. wektory, mogą przenieść infekcję na ludzi, a także konie. Choroba nie przenosi się natomiast z człowieka na człowieka. Jednak liczba ptaków i koni w Europie, u których stwierdzono obecność wirusa, była w 2022 r., około dwukrotnie większa niż w roku poprzednim.

Pochodzący z Afryki wirus rozprzestrzenił się na wszystkie kontynenty z wyjątkiem Antarktydy. Według EFSA dotarł do wcześniej wolnych od niego obszarów w Europie, takich jak południowo-zachodnia Francja, północne Niemcy i południowe Włochy.

"Zmiany klimatyczne powodują wzrost liczby chorób przenoszonych przez wektory" – wyjaśnił w rozmowie z serwisem Euronews Frank Verdonk z EFSA. Zdaniem eksperta rozwiązaniem może być polityka "Jedno zdrowie", która obejmuje ocenę ryzyka dla ludzi i zwierząt.

Termin "Jedno zdrowie" powstał w kontekście zapobiegania "cichym" infekcjom zwierząt, które - przeniesione na człowieka - mogą mieć śmiertelne skutki. Obecnie oznacza podejście polegające na kompleksowym zastosowaniu różnorodnych środków zaradczych w celu radzenia sobie z zagrożeniami dla zdrowia publicznego, z uwzględnieniem powiązań między środowiskiem, klimatem i zdrowiem.

W czerwcu 2017 roku Komisja Europejska uruchomiła plan działania "Jedno zdrowie" przeciwko zagrożeniu związanemu z opornością na antybiotyki.

Czytaj więcej:

Raport ECDC: Choroby tropikalne stwarzają coraz większe zagrożenie w Europie

Francuski naukowiec: Globalne ocieplenie może ożywić "wirusy zombie" z wiecznej zmarzliny na Syberii

Czy Chiny ukrywają epidemię? Niewyjaśniony wzrost infekcji płuc, zwłaszcza wśród dzieci

Chińska służba zdrowia zaprzecza, że pojawiły się nowe patogeny

Anglia: Liczba osób hospitalizowanych z powodu norowirusa wzrosła prawie trzykrotnie

Badacze znaleźli specyficzne zmiany w mózgach pacjentów po przebytym COVID-19

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement