EU says financial relations with UK will be linked to trade deal
Wraz z zakończeniem okresu przejściowego Wielka Brytania i UE utracą wzajemne przywileje w zakresie dostępu do swoich rynków finansowych. Reuters jednak wskazuje, że umowa o przyszłych relacjach mogłaby zawierać ustalenia dotyczące wzajemnego dostępu do rynków finansowych.
Barnier, prezentując wczoraj projekt wytycznych w sprawie rozpoczęcia negocjacji dotyczących przyszłej umowy partnerskiej, podkreślił, że ta kwestia będzie związana z ustaleniami na temat współpracy handlowej. Dodał, że ocena sektorów, które mogą zostać uznane za równoważne, rozpocznie się "natychmiast", a decyzje zostaną podjęte "jednostronnie".
Tymczasem premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson wezwał do przeprowadzenia czysto "technicznych" ocen systemów równoważności.
UE zezwala na stosowanie systemów równoważności - jak informuje Reuters - dla około 40 sektorów usług finansowych, ale tylko zagraniczne banki inwestycyjne, izby rozliczeniowe i giełdy papierów wartościowych mogą mieć pełny dostęp do rynku UE, podczas gdy inne firmy napotykają różne ograniczenia. Bankowość detaliczna nie jest objęta równoważnością.
W obliczu ogromnego, konkurencyjnego centrum finansowego, czyli londyńskiego City, które zatrudnia setki tysięcy osób, UE zaczęła zaostrzać warunki równoważności przed Brexitem specjalnie dla zagranicznych izb rozliczeniowych i zagranicznych banków inwestycyjnych, które chcą oferować usługi inwestycyjne klientom z UE. Wielka Brytania będzie również musiała ocenić, czy przyznać dostęp do firm finansowych z UE klientom brytyjskim w ramach tego samego systemu równoważności.
Wiele banków, ubezpieczycieli i platform handlowych z siedzibą w Wielkiej Brytanii, obawiając się o swoje interesy, otworzyło już swoje centra w UE.
Czasu na negocjacje umowy o przyszłym partnerstwie jest niewiele, bo okres przejściowy dla Wielkiej Brytanii w UE trwa do 31 grudnia 2020 r. Część dyplomatów wskazuje, że może się to okazać niemożliwe w tak krótkim czasie, zważywszy na to, jak szeroka jest gama tematów, z którymi muszą zmierzyć się strony.
Czytaj więcej:
Johnson: Brexit to początek nowej ery przyjaznej współpracy z UE
Główny negocjator UE po Brexicie: Interesy UE na pierwszym miejscu
Premier Irlandii: Nie wyznaczajmy sztywnych czerwonych linii przed negocjacjami
Johnson: Nie ma potrzeby dostosowywania się do regulacji UE