Tusk: "Hard Brexit or No-Brexit"
![Tusk: "Hard Brexit or No-Brexit"](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/32968-201610141041-lg2.jpg?t=)
"Nie ma sensu spekulować na temat miękkiego Brexitu. To byłyby czysto teoretyczne spekulacje. Moim zdaniem jedyną realistyczną alternatywą dla twardego Brexitu jest żaden Brexit. Nawet jeśli dziś mało kto wierzy w taką ewentualność" - ocenił Tusk w European Policy Centre w Brukseli.
Tusk w swym wystąpieniu dopuścił możliwość, iż Wielka Brytania mogłaby ostatecznie nie opuszczać Unii Europejskiej, przekonawszy się, że każda forma rozwodu z UE będzie oznaczała szkodliwy dla niej "twardy Brexit". Podkreślił przy tym, że taki odwrót od wyników czerwcowego referendum, w którym większość Brytyjczyków opowiedziała się za Brexitem, jest wysoce nieprawdopodobny. Wskazał też jednak, że Wielka Brytania ma małe szanse na "miękki Brexit" - zachowanie większości przywilejów, jakie wynikały z członkostwa w UE, bez ponoszenia kosztów.
Tusk dodał, że Londyn zdecydował się "radykalnie rozluźnić relacje z UE - co nazwano twardym Brexitem". Podkreślił, że Wielka Brytania nie mogłaby zachować przywilejów handlowych, jakie wynikają z członkostwa w UE, zamykając się zarazem dla imigrantów z Unii i odrzucając jurysdykcję unijnych sądów. "Nie będzie kompromisów w tej kwestii" - oświadczył.
Przewodniczący Rady Europejskiej podkreślił, że w negocjacjach nt. Brexitu "naszym zadaniem będzie ochrona interesów UE jako całości i każdego z jej 27 państw członkowskich".
Na początku października premier Wielkiej Brytanii Theresa May zapowiedziała, że jej rząd formalnie uruchomi procedurę wystąpienia z UE do końca marca przyszłego roku. Podkreśliła, że jej kraj nie zamierza wykorzystać istniejących modeli relacji państw zewnętrznych z UE, lecz wypracować własny. Odrzuciła też konieczność utrzymania swobody przepływu osób w zamian za dostęp do wspólnego rynku unijnego; zaznaczyła, że jej rząd nie zamierza zrezygnować z postulatu odzyskania pełnej kontroli nad swoimi granicami.