Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Thames Water could raise bills to £627 a year to help fix leaks

Thames Water could raise bills to £627 a year to help fix leaks
Przedsiębiorstwo jest w trudnej sytuacji finansowej, a sieć rur wodno-kanalizacyjnych wymaga wielu napraw... (Fot. Getty Images)
Thames Water could raise bills to as much as £627 a year to pay to fix its leaky network, after promising to invest up to £3bn more over the next five years. The embattled water supplier said on Monday that it had updated its spending plans for 2025 to 2030 after discussions with the industry regulator, Ofwat.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Thames Water jest odpowiedzialna za zaopatrzenie w wodę i oczyszczanie ścieków na większości obszaru Wielkiego Londynu, Luton, w Dolinie Tamizy, Surrey, Gloucestershire, północnym Wiltshire, Kent i niektórych innych częściach Anglii. Podobnie jak inne przedsiębiorstwa wodociągowe, ma monopol w obsługiwanych regionach.

W swoim biznesplanie z października ub. roku firma zobowiązała się do wydania w latach 2025-2030 18,7 miliarda funtów i podniesienia rachunków o 40% do 610 funtów, z wyłączeniem inflacji, która spowodowałaby wzrost rachunków o 56%.

Teraz jednak zapowiedziała, że wyda kolejne 1,1 miliarda funtów – łącznie 19,8 miliarda funtów – na rozwiązanie problemów środowiskowych związanych ze składowaniem ścieków w tym sektorze.

Thames Water stwierdziła, że może wydać dodatkowe pieniądze na te działania w zależności od dostępności siły roboczej w swoim łańcuchu dostaw. Gdyby tak się stało, rachunki na rzecz 16 milionów klientów Tamizy wyniosłyby rocznie 627 funtów do 2030 r., co oznaczałoby wzrost o 44%, z wyłączeniem inflacji.

Przedsiębiorstwo jest poddawane intensywnej analizie w obliczu obaw o jego stabilność finansową i wątpliwości, czy akcjonariusze są skłonni zapłacić z góry za inwestycje, zanim zostaną one opłacone w formie rachunków od klientów.

Rząd przygotowuje plany na wypadek upadku zadłużonej spółki, łącznie z renacjonalizacją. W zeszłym tygodniu dziennik "The Guardian" ujawnił, że plany awaryjne dotyczące renacjonalizacji mogą obejmować dodanie większości jego długu o wartości 15,6 miliarda funtów do budżetu publicznego.

"Na pozór propozycja większych inwestycji ze strony Thames Water to pozytywny krok dla klientów, którzy doświadczyli jednych z najgorszych usług ze strony tej branży. Nie powinniśmy jednak tracić z oczu faktu, że tylko 16% klientów uważa, że zaproponowane przez firmę w planie pięcioletnim podwyżki rachunków są dla nich do przyjęcia, a wiele osób już teraz ma trudności z ich opłacaniem" - wskazuje Mike Keil, dyrektor naczelny Consumer Council for Water.

Czytaj więcej:

Brytyjski organ nadzorczy krytykuje firmy Thames Water i Southern Water za dużą liczbę skarg

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement