Gaza Strip: 71 people killed, 289 injured in today's Israeli attack
Wielu zabitych i rannych przewieziono do pobliskiego szpitala im. Nasera w mieście Chan Junus. Obecni na miejscu dziennikarze agencji Associated Press przekazali, że w tej jednej placówce znajdują się ciała ponad 40 ofiar śmiertelnych. Dyrektor szpitala w Rafah, do którego też przewieziono rannych, poinformował, że większość rannych odniosła ciężkie obrażenia.
Ministerstwo zdrowia Strefy Gazy podało, że wojsko izraelskie uderzyło w okolice miejscowości Al Mawasi, wyznaczone przez Izrael na "bezpieczną strefę humanitarną"; schroniły się tam setki tysięcy uciekinierów z innych regionów Gazy, mieszkając głównie w prowizorycznych miasteczkach namiotowych. AP dodała, że nadal nie jest jasne dokładne miejsce, w którym doszło do ataku.
Obrona cywilna Strefy Gazy określiła atak jako "nową masakrę", dodając, że wiele ciał pozostaje "na ulicach, pod gruzami i wokół namiotów uchodźców", ale nie można do nich dotrzeć z powodu intensywnych ostrzałów.
Hamas says 71 killed in Israeli strike on Gaza humanitarian zone https://t.co/ukpsaDDlse
— Today Feed (@TodayFeed) July 13, 2024
Celem był przywódca zbrojnego skrzydła Hamasu Mohammed Deif i dowódca bojówek Hamasu w regionie Chan Junus Rafa Salama; czekamy na potwierdzenie wywiadu, że zostali zabici w tym nalocie - poinformowało izraelskie wojsko.
Jak podkreślono, zaatakowano ogrodzony teren pod kontrolą Hamasu, a większość znajdujących się tam osób była bojownikami tej terrorystycznej organizacji. Deif i Salama znajdowali się w niskim budynku położony poza terenem obozu namiotowego dla uchodźców - dodała armia. Ministerstwo zdrowia Strefy Gazy w swoich komunikatach nie rozróżnia między ofiarami cywilnymi a zabitymi bojownikami.
Saudyjska stacja Al-Hadath poinformowała, że Salama zginął w ataku, a Deif został ciężko ranny.
Mohammed Deif jest uważany za jednego z głównych autorów ataku na Izrael 7 października, w którym hamasowcy zabili blisko 1200 osób i porwali 251. Najazd rozpoczął trwającą do dziś wojnę Izraela przeciwko Hamasowi. Według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy zginęło w niej już ponad 38,4 tys. Palestyńczyków.
Lebih dari 71 warga Palestina tewas dan setidaknya 300 lainnya terluka dalam serangan Israel di Al Mawasi, sebuah 'zona aman' yang ditetapkan di selatan Gaza. Pasukan Israel telah berulang kali membidik Al Mawasi, di mana ribuan pengungsi Palestina berlindung.#freepalestinðµð¸ð¥ pic.twitter.com/Qp31CamfIu
— Budi Santoso (@BudiSan88490965) July 13, 2024
Deif od lat znajduje się na liście najbardziej poszukiwanych przez Izrael terrorystów, uważa się, że wyszedł cało z wielu prób zamachów - przypomniała AP.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu na początku wojny wydał pozostające do dziś w mocy "zarządzenie, by eliminować wyższych rangą dowódców Hamasu" - podało jego biuro w oświadczeniu.
Informacja o tym, że celem byli dowódcy Hamasu, jest fałszywa, "nie pierwszy raz Izrael głosi, że celami są palestyńscy przywódcy, a później okazuje się to kłamstwem" - przekazała organizacja.
Izraelscy przywódcy rozważali różne aspekty ataku, zdecydowali się na to uderzenie, zdając sobie sprawę z konsekwencji - możliwości taktycznej porażki i narażenia niedawno wznowionych negocjacji o zawieszeniu broni z Hamasem, ale i strategicznych korzyści, w tym wysłania wyraźnego sygnału liderowi Hamasu Jahji Sinwarowi, że Izrael jest w stanie dopaść również i jego - skomentował dziennikarz stacji Kanał 12 Jaron Awraham.
Czytaj więcej:
Szef MSZ Cameron: Embargo na dostawy broni do Izraela wzmocniłoby Hamas
Wśród kolejnych zabitych zakładników Hamasu są dwaj obywatele Polski