Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Seven priests turned away from pub ... because staff thought they were a stag do

Seven priests turned away from pub ... because staff thought they were a stag do
Sprawa szybko została wyjaśniona i księża napili się ulubionego trunku. (Fot. Twitter/@cityarmscardiff)
A group of trainee priests were turned away from a pub in Cardiff after a member of staff thought they were on a stag do. The seven seminarians were initially barred from the City Arms in Cardiff on Saturday despite insisting their clothes were not fancy dress.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Siedmiu kleryków udało się w sobotę do pubu The City Arms przy Quay Street w walijskim Cardiff, by celebrować wyświęcenie na kapłana ojca Petera McLarena. Jeden z pracowników odmówił jednak wpuszczenia mężczyzn, sądząc, że włożyli oni koloratki dla żartu. Dopiero po rozmowie z menadżerem obsługa przekonała się, że ma do czynienia z prawdziwymi seminarzystami.

Jak poinformował dziennik „Irish Examiner” ojciec Michael Doyle, sytuacja bardzo ich zaskoczyła, ponieważ City Arms jest ulubionym lokalem duchownych, w tym arcybiskupa Cardiff, Georga Stacka. Pub mieści się bowiem nieopodal katedry św. Dawida.

„Gdy seminarzyści próbowali wejść do pubu, usłyszeli, że lokal nie obsługuje klientów w przebraniach oraz wieczorów kawalerskich. Ochroniarz był uprzejmy, lecz stanowczy. Gdy studenci zaczęli opuszczać pub, podszedł do nich manager. Powiedział mniej więcej: Jesteście prawdziwi, tak? Zaprosił ich do środka, a wszyscy goście zaczęli bić brawo. W ramach przeprosin otrzymali po szklance piwa na koszt City Arms” - relacjonuje ojciec Doyle.

Seminarzyści szybko puścili w niepamięć nieprzyjemne zajście i zostali w pubie na całe popołudnie, gawędząc z bywalcami. Przy okazji okazało się, że jeden z kleryków nazywa się tak samo jak najpopularniejszy gatunek piwa lokalnego browaru.

„Reverend (po polsku: czcigodny) Rob James postanowił postawić barmanowi drinka - oczywiście jedno z piw walijskiego browaru Brains o nazwie Reverent James. Zatem Reverend Robert James kupił barmanowi piwo Rev James" – tłumaczy duchowny.

Manager lokalu Matt Morgan zapewnił, że do tego rodzaju pomyłki doszło po raz pierwszy.

„Jeden z naszych pracowników zaproponował grupie, sądząc, że bawi się na wieczorze kawalerskim, inny lokal, ponieważ nasi klienci są raczej spokojniejsi niż ci z okolicznych pubów. Kiedy odkryliśmy pomyłkę, szybko przeprosiliśmy księży. Na szczęście całe zajście tylko ich rozbawiło. Nie co dzień widuje się grupy księży pijących w pubach, ale mam nadzieję, że jeszcze do nas wrócą” - podkreślił Morgan.

Arcybiskup Stack bynajmniej nie potępia wizyty w pubie kleryków.

„To wspaniale, że seminarzyści świętowali swoją drogę do duchowieństwa dobrze bawiąc się w Cardiff. Oczywiście, wolno im to robić. Księża są częścią społeczeństwa oraz społeczności, której służą” - zapewnił.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 24.06.2024
    GBP 5.1037 złEUR 4.3198 złUSD 4.0319 złCHF 4.5104 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement