First class stamps increase by 10p to 95p

Jak informuje Royal Mail, od dłuższego czasu spada liczba wysyłanych listów, przy jednoczesnym wzroście inflacji. Liczba nadawanych listów spadła o ponad 60 proc. od szczytowego poziomu w 2004/5 r. i o około 20 proc. od początku pandemii.

"Rozumiemy, że wielu firmom i gospodarstwom domowym jest ciężko w obecnej sytuacji gospodarczej, dlatego zawsze będziemy utrzymywać nasze ceny na jak najbardziej przystępnym poziomie" - oświadczył Nick Landon, dyrektor ds. handlowych w Royal Mail.

"W miarę jak zmieniają się potrzeby klientów i spada zapotrzebowanie na usługi listowe na rzecz paczek, konieczne jest dostosowanie naszej oferty, aby zachować ich aktualność i trwałość" – dodał.

Jednak - zdaniem sekretarz generalnej związków zawodowych Unite Sharon Graham - zarząd Royal Mail podnosi ceny dla zysków.

"Zachowuje się jak działający krótkoterminowo chciwy spekulant, a nie odpowiedzialny właściciel kluczowej usługi publicznej w Wielkiej Brytanii" – stwierdziła.