Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

2022 the UK’s worst year for real wage growth since 1977, TUC says

2022 the UK’s worst year for real wage growth since 1977, TUC says
Obecnie wzrost płac w UK nie nadąża za inflacją. Na zdj. strajk strażaków w Londynie, 6 grudnia 2022 r. (Fot. Getty Images)
As workers across the UK prepare for strike action over pay, it has emerged that 2022 has been the worst year for real wage growth in nearly half a century.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Analiza oficjalnych danych statystycznych przeprowadzona przez związek pracodawców Trades Union Congress (TUC) wykazała, że realne płace - czyli kwota zarobków w stosunku do kosztów utrzymania - spadły średnio o 76 funtów miesięcznie w 2022 roku w efekcie tego, że podwyżki płac nie nadążają za inflacją.

Kluczowi pracownicy w sektorze publicznym mają obecnie o £180 miesięcznie niższe płace w ujęciu realnym niż rok temu - stwierdzono.

Oznacza to, że pracownicy doświadczyli najostrzejszego spadku realnych wynagrodzeń od 1977 r. i drugiego najgorszego w historii od zakończenia drugiej wojny światowej. To również tłumaczy, dlaczego tak wielu pracowników albo rozpoczęło, albo ma zamiar strajkować na rzecz wzrostu płac.

W najbliższych dniach strajki pracowników poczty, maszynistów pociągów i kierowców autobusów, pracowników służb granicznych, instruktorów jazdy, pracowników NHS, nauczycieli i wielu innych grup zawodowych spowodują ogromne zakłócenia w całej Wielkiej Brytanii.

Realne wynagrodzenie pielęgniarek spadło o 1 800 funtów w ciągu ostatniego roku, podczas gdy realne wynagrodzenie sanitariuszy spadło o 2 400 funtów - wynika z danych TUC. Pielęgniarki, które będą strajkować w czwartek, zarabiają o 5 000 funtów rocznie mniej - w ujęciu realnym - niż w 2010 roku. Natomiast w przypadku położnych i sanitariuszy kwota ta wzrasta do ponad 6 tys. funtów.

Sekretarz generalny TUC, Frances O'Grady, stwierdziła, że obecna fala strajków w Wielkiej Brytanii jest konsekwencją tego, że pracownicy "doprowadzeni zostali do granic wytrzymałości" przez wieloletnie oszczędności płacowe. Oskarżyła również ministrów o to, że są bardziej zainteresowani eskalacją sporów niż ich rozwiązywaniem.

Przy tak gwałtownie rosnących kosztach utrzymania gospodarstw domowych i innych, pracownicy stanęli w obliczu inflacji cen żywności wynoszącej ponad 12% i wzrostu rocznych wydatków na energię o ponad 1 000 funtów w porównaniu z rokiem ubiegłym. Mimo to ministrowie aktywnie blokują propozycje płacowe pracodawców - w przypadku obecnego sporu na kolei - lub odmawiają interwencji w innych przypadkach.

Wczoraj, minister spraw zagranicznych, James Cleverly, odrzucił ofertę związków zawodowych pielęgniarek, aby zawiesić planowane strajki w zamian za negocjacje w sprawie płac. Pielęgniarki, których roczne wynagrodzenie zaczyna się na poziomie 27 tys. funtów, zażądały 17,6% podwyżki płac, która została odrzucona jako niemożliwa do zaakceptowania przez ministrów, którzy sami zarabiają ponad 150 tys. funtów rocznie.

Organ związkowy uznaje za "nonsens" twierdzenie, że podniesienie płac spowoduje wzrost inflacji i podkreśla, że każdy poważny plan naprawy sytuacji powinien polegać na przekazaniu pracownikom większej ilości pieniędzy z powrotem do ich kieszeni.

Czytaj więcej:

Personel pogotowia ratunkowego będzie strajkować, domagając się podwyżek

Brexit zwiększył wydatki na żywność o 210 funty przez dwa lata

Londyn: Odwołano część strajków autobusowych. Kierowcy otrzymali podwyżki

Strajki kolejowe: Apel do pasażerów, by nie planowali podróży pociągiem w przyszłym tygodniu

Pracownicy Royal Mail rozpoczęli dziś serię grudniowych strajków

Brytyjska gospodarka wraca na ścieżkę wzrostu. Podano dane za październik

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 07.05.2024
    GBP 5.0228 złEUR 4.3116 złUSD 4.0056 złCHF 4.4120 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement