Poland may soon hit the green travel list

Postępujący program szczepień i znoszenie części ograniczeń oznaczają, że wielu mieszkańców Wysp już wkrótce będzie mogło udać się na wczasy do niektórych europejskich krajów. Jak donosi "Evening Standard", na "zieloną listę" trafić może m.in. Polska, Francja, Włochy, Dania, Norwegia czy Czechy. 

Media zauważają, że na liście prawdopodobnie nie pojawią się dwa popularne wakacyjne kierunki: Hiszpania ani Grecja. Powodem tego jest algorytm, którym kieruje się rząd przy podejmowaniu decyzji o umieszczeniu danego kraju na liście. W Grecji odsetek zakażeń wynosi 31,4 na 100 tys. osób, a w Hiszpanii - 93,6 na 100 tys. Dla porównania - we Włoszech wskaźnik zakażeń za ostatnie 7 dni to tylko 8,4.

Decyzja o nieumieszczeniu Grecji i Hiszpanii na "zielonej" liście może okazać się kolejnym, bolesnym ciosem dla branży turystycznej.

"Grecja i Hiszpania to popularne miejsca wśród brytyjskich wczasowiczów i stanowią ważny element wakacji. Niezależnie od tego, czy chodzi o plażę, kulturę czy turystykę, oba te kraje są bardzo ważne dla naszych klientów i powinny znaleźć się na zielonej liście" - przekazała Giles Hawke z firmy Cosmos Tours.

Były szef linii lotniczych British Airways, Robert Boyle, skrytykował z kolei obowiązujący system sygnalizacji dla zagranicznych podróży. Ocenił, że "w danych, których używa rząd, nie ma nic, co wyjaśniałoby, dlaczego w tym momencie niektóre kraje marnieją na liście bursztynowej".

Decyzja w sprawie aktualizacji listy podróży ma zapaść w połowie lipca. Prawdopodobnie ogłoszone zostanie także zniesienie kwarantanny po powrocie do kraju dla wszystkich w pełni zaszczepionych brytyjskich turystów.