Media: French government wants to evict homeless and migrants from Paris ahead of Olympic Games
Wielu hotelarzy nie chce już przyjmować bezdomnych na koszt państwa, ponieważ spodziewają się napływu klientów podczas przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Rugby i Igrzysk Olimpijskich w 2024 r. – informuje dziennik "Le Figaro".
Prawie 5 tys. pokoi zostało utraconych na tymczasowe zakwaterowanie – podaje deputowana Maud Gatel.
Od połowy marca rząd zaleca prefektom tworzenie "tymczasowych regionalnych ośrodków recepcyjnych" we wszystkich regionach z wyjątkiem Hauts-de-France i Korsyki, w celu "odblokowania ośrodków zakwaterowania" w stołecznym regionie Ile-de- Francja.
I didn't know this: Before the Paris Olympics next year, the French government is moving homeless people and migrants in Paris to other regions of France.... Le transfert des sans-abri de Paris en province suscite inquiétudes et indignations https://t.co/kXnO2ZAJy4 via @LePoint
— Matthew Fraser ðªðº (@frasermatthew) May 24, 2023
Wyznaczone przez rząd miasto Bruz (18 tys. mieszkańców, niedaleko Rennes) wyraziło wczoraj swoje niezadowolenie i sprzeciw wobec przyjmowania imigrantów i bezdomnych – podaje agencja AFP.
Transfery bezdomnych są "przedmiotem politycznej instrumentalizacji, która doprowadziła do gróźb i przemocy" wobec niektórych samorządowców, m.in. mera miasteczka Saint-Brevin-les-Pins, który zrezygnował ze stanowiska po tym, jak podpalono jego dom.
Samorządowcy skarżą się, że brakuje miejsc tymczasowego zakwaterowania, a MSW troszczy się tylko o "wsadzanie bezdomnych do autobusów i wywożenie ich" – podaje "Le Figaro".
Wobec tych praktyk protestuje szef Fundacji Abbe Pierre w Ile-de-France Eric Constantin, ostrzegając przed tworzeniem "nowych obozów dla ludzi", co – według niego - jest niezgodne z ideą igrzysk.
Czytaj więcej:
Paryż chce być pierwszą stolicą z latającymi elektrycznymi taksówkami
Brigitte Bardot: Organizowanie igrzysk olimpijskich to szaleństwo
Paryż: Smakołyki w wiosce olimpijskiej, ale bez wina
Francja: Zanieczyszczenie powietrza w paryskim metrze pięciokrotnie przekracza dopuszczalne normy