Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

London floods: Specialist warns of real risk to life as he predicts "it will happen again"

London floods: Specialist warns of real risk to life as he predicts "it will happen again"
Jak zwrócił uwagę specjalista, wiele osób nie zdaje sobie sprawy z ryzyka, jakie niosą za sobą wody powodziowe. (Fot. Getty Images)
A flood expert has urged for the UK to be more prepared after parts of London were submerged in dangerous floodwater for the second time in two weeks.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Simon Crowther podkreślił, że po ostatnich ulewach zaszokował go widok londyńczyków brodzących po potencjalnie skażonej wodzie pełnej ścieków z toalet. Wskazał, że powodzie są "realnym zagrożeniem dla zdrowia, życia i gospodarki".

"Powódź jest największym zagrożeniem dla Wielkiej Brytanii, wynikającym ze zmian klimatycznych. Właściciele domów muszą ocenić swoje ryzyko powodziowe i podjąć działania w celu jego zmniejszenia" - zauważył.

"Naprawdę musimy poważnie potraktować zarządzanie kryzysem powodziowym, ponieważ to coś więcej niż tylko sprzątanie błota. Do tej pory polityka jest bardzo reaktywna. Te wydarzenia pokazały jednak, że musimy być bardziej proaktywni" - ocenił. Dodał, że w czasie ostatnich powodzi woda wypływała z toalet i zalewała mieszkania innych. To z kolei - jego zdaniem - niesie wiele zagrożeń zdrowotnych, w tym ryzyko choroby Weilsa czy zapalenia wątroby.

Zdaniem eksperta, wielu problemów można było uniknąć. "Fakt , że mieliśmy dwa poważne incydenty powodziowe w ciągu dwóch tygodni jedynie pokazuje, że jest to ryzyko, które naprawdę pomijamy. Ludzie myślą, że jest to coś, co zdarza się raz na sto lat" - podkreślił.

Specjalista wyjaśnił, że zawór, który zapobiega wypływaniu wody z toalety, kosztuje zaledwie 60 funtów. Większość osób nie ma go jednak zainstalowanego, ani też nie ma świadomości, że takie urządzenie jest potrzebne.

Dodatkowym zagrożeniem w czasie powodzi są również włazy na drogach. Simon Crowther zauważył, że nie brakuje incydentów, gdy ludzie zostali przez nie wciągnięci prosto do kanałów ściekowych. Istnieją również przypadki osób zranionych przez resztki gruzu i innych odpadów pod wodą.

"Moja rada to unikanie wszelkich wód powodziowych tak bardzo, jak się tylko da. W Wielkiej Brytanii wciąż jednak są ludzie, którzy wychodzą z pontona czy kajaka, bo nie są świadomi ryzyka" - podkreślił specjalista.

Czytaj więcej:

Ulewa w Londynie: Zalane drogi, szpitale i linie metra

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement