Households will start seeing their energy bills come down in six weeks, Grant Shapps says

Kryzys energetyczny wywołany przez atak Putina na Ukrainę i gospodarcze skutki pandemii Covid-19 sprawiły, że rachunki za energię gwałtownie wzrosły zeszłego lata i przyczyniły się do powstania kryzysu kosztów utrzymania.

Ta sytuacja zmusiła rząd do podjęcia interwencji poprzez wprowadzenie programu Energy Bill Relief Scheme, który zakończył się w marcu, i choć tym samym udało się nieco złagodzić negatywny wpływ cen energii na sytuację wielu gospodarstw domowych, to jednak nie zapobiegło to dalszemu wzrostowi rachunków.

Minister ds. energii Grant Shapps stwierdził w programie "Sunday with Laura Kuenssberg" na kanale BBC, że chociaż ceny hurtowe powracają do "normalnego" poziomu, to "ludzie nie odczuli jeszcze żadnych korzyści z tego tytułu".

Dodał jednak, że w ciągu około najbliższych sześciu tygodni, latem, zacznie się to wreszcie przekładać na wysokość rachunków płaconych przez odbiorców energii.

Nawet jeśli rachunki spadną, niektórzy eksperci twierdzą, że ceny energii nadal mają być o połowę wyższe niż dwa lata temu. Zapytany, czy wysokie rachunki za energię staną się po prostu "nową normą", Shapps oznajmił: "Nie jestem w stanie dokładnie przewidzieć, jakie w przyszłości będą ceny energii".

Minister przyznał, że wojna na Ukrainie - która przyczyniła się do wzrostu cen gazu ze względu na to, że Rosja jest znaczącym jego dostawcą - zwiększyła potrzebę inwestowania w energię odnawialną, choć Wielka Brytania i tak już wiele dokonała.

W 2010 roku energia odnawialna stanowiła około 7% dostaw energii w Wielkiej Brytanii - w ciągu ostatnich 12 miesięcy już 57% dostaw pochodzi z odnawialnych źródeł energii i energii jądrowej - dodał.

Podkreślił ponadto, że w Wielkiej Brytanii powstaje więcej energii z paneli słonecznych niż we Francji, mimo że kraj ma mniejszą powierzchnię i ogólnie gorsze warunki pogodowe.

Z badań przeprowadzonych przez Imperial College London wynika, że turbiny wiatrowe po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii wygenerowały więcej energii elektrycznej niż tej produkowanej z gazu w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2023 roku.

National Grid potwierdził również, że w kwietniu odnotowano rekordowy poziom produkcji energii słonecznej, co stanowi kolejny krok w kierunku realizacji rządowego celu osiągnięcia zerowej emisji netto do 2035 roku.

Jednak nadal istnieją pewne poważne przeszkody, które sprawiają, że Brytyjczycy płacą setki milionów funtów z powodu wyłączonych turbin wiatrowych, ponieważ National Grid nie ma zdolności przetwarzania takich ilości energii elektrycznej.