Israel: The Security Cabinet has officially declared the country to be in a state of war
Decyzja gabinetu oznacza, że Izrael może przeprowadzać "znaczące działania militarne" - dodano. Zgodnie z konstytucją premier może podejmować konkretne decyzje o dalszych działaniach tylko po zatwierdzeniu ich przez Gabinet Bezpieczeństwa.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu już w sobotę, po zaatakowaniu jego kraju przez Hamas, oświadczył: "Obywatele Izraela, jesteśmy w stanie wojny. I wygramy ją".
Według najnowszych danych liczba ofiar śmiertelnych ataku Hamasu na Izrael przekroczyła 600.
Atak rozpoczął się w sobotę ok. godz. 6:30 czasu miejscowego (5:30 w Polsce). Trwają walki izraelskich sił z hamasowcami.
Israel's Security Cabinet says country at war with Hamas and authorizes significant military steps: click on the image below to read more ð https://t.co/NlF5nEZEmo
— CTV News Winnipeg (@ctvwinnipeg) October 8, 2023
Wczoraj portal dziennika "The Wall Street Journal" napisał, że to Iran pomógł Hamasowi zaplanować atak na Izrael. Według gazety plany ataku były opracowywane od kilku miesięcy, a decyzja zapadła w Bejrucie w zeszłym tygodniu.
Zdaniem "WSJ" w zeszłym tygodniu w Bejrucie doszło do spotkania delegacji irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji oraz wysokiej rangi urzędników Hamasu i Hezbollahu. Wcześniej, od sierpnia, w stolicy Libanu miało miejsce kilka spotkań, na których omawiano plany ataku.
Zapytany przez "WSJ" o tę kwestię sekretarz stanu USA Antony Blinken nie potwierdził tych doniesień. "W tej chwili nie mamy nic, co wskazywałoby na to, że Iran był bezpośrednio zaangażowany w ten atak, w jego planowanie lub przeprowadzanie. Ale przyglądamy się temu bardzo uważnie i musimy zobaczyć, dokąd zaprowadzą nas fakty".
W zwiazku z sytuacją w Izraelu i całym regionie Bliskiego Wschodu pozostajemy w stałym kontakcie z naszymi kluczowymi sojusznikami. Zadania bieżącej analizy sytuacji dokonują także nasi przedstawiciele przy ONZ i NATO.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) October 8, 2023
Żaden Polak nie ucierpiał w dotychczasowych atakach Hamasu na Izrael - oświadczył prezydent Andrzej Duda w niedzielę w Polsat News. W tym momencie należy się wstrzymać przed wyjazdami do Izraela i to jest absolutny apel - dodał.
Jak dodał prezydent, w Izraelu są grupy Polaków "i to niemałe w tej chwili". "Z tego co wiem, są grupy polskie na Zachodnim Brzegu Jordanu. To są liczby idące w setkach" - dodał Duda.
"W tym momencie należy się wstrzymać przed wyjazdami do Izraela i to absolutny apel jest - dopóki sytuacja się nie wyjaśni, a przede wszystkim dopóki nie dojdzie do zaprzestania walk i ataków" - powiedział prezydent.
‼️MSZ odradza wszelkie podróże na terytorium całego Izraela, a także na Zachodni Brzeg Jordanu oraz do Strefy Gazy‼️@PolakZaGranica
— שגרירות פולין (@PLinIsrael) October 7, 2023
Więcej info:https://t.co/l87Ui03a8V
Duda zapewnił, że polskie służby dyplomatyczne, konsularne robią w tej chwili wszystko co w ich mocy, żeby ustalić miejsce obecności wszystkich naszych obywateli w miarę możliwości. "A po drugie, oczywiście się nimi zaopiekować" - dodał.
Jak dodał prezydent, prowadzone są w tej chwili rozmowy i rozważania na temat tego, "w jaki sposób doprowadzić do tego, by obywatele nasi znaleźli się z powrotem w Polsce".
Czytaj więcej:
Władze USA ogłosiły zniesienie wiz dla Izraelczyków