Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Is this the end of Britishness?

Is this the end of Britishness?
Lider laburzystów Ed Miliband przekonuje Szkotów, żeby nie odłączali się od Wielkiej Brytanii (Fot. Getty Images)
The vote will show whether what unites Scotland and England is strong enough to overcome the atavistic longing of an imagined community.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Oba kraje połączyła unia dynastyczna (1603 r.) i unia państwowa (1707 r.), Szkocja zachowała własny system prawa, państwowy kościół prezbiteriański i inne odrębności. "Unia Anglii i Szkocji była transakcją coś za coś, częściowo wymuszoną przez niepowodzenia szkockiej kolonizacji, zwłaszcza w Panamie. Szkoci rezygnowali z własnego rządu i parlamentu, w zamian byli dopuszczeni do współtworzenia brytyjskiego imperium" – przypomina Ascherson.

W miarę rozpadu imperium po II wojnie światowej podstawą angielsko-szkockiego konsensusu była budowa "welfare state" (państwa dobrobytu) i idea państwowej własności przemysłu - pisał w "The Guardian" szkocki historyk Tom Devine. Ale okres od połowy lat 40. do połowy lat 70. był dla unii Szkocji z Anglią "ciszą przed burzą"; terminem burzy Devine określa rządy Margaret Thatcher.

Choć postulat przywrócenia szkockiego parlamentu - w kontekście zwiększenia autonomii wewnętrznej - wysuwano już w drugim półwieczu XIX wieku i rozważano reaktywowanie go przed I wojną światową, szkocki nacjonalizm we współczesnym wydaniu Szkockiej Partii Narodowej (SNP) sięga 1934 roku. Partia, długie lata będąca na politycznym marginesie, zaistniała w 1967 r., gdy jej kandydatka Winnie Ewing nieoczekiwanie zdobyła mandat w wyborach uzupełniających do Izby Gmin.

Po odkryciu złóż ropy naftowej w latach 70. nacjonaliści argumentowali, że ropa należy się Szkotom. Próba udobruchania nacjonalistów przywróceniem szkockiego zgromadzenia parlamentarnego, podjęta przez laburzystowski rząd Jamesa Callaghana, nie powiodła się z powodu niskiej frekwencji w referendum w 1979 r. i przyczyniła się do upadku jego rządu. Parlament w Edynburgu reaktywowano 20 lat później za rządów Tony'ego Blaira.

Następczyni Callaghana - Margaret Thatcher (1979-90) - oskarżana jest o to, że jej polityka przyspieszyła upadek szkockiego przemysłu (w latach 1976-87 Szkocja straciła ok. 1/3 potencjału produkcyjnego) i że traktowała Szkotów jak króliki doświadczalne, testując na nich w 1989 r. podatek pogłówny, co doprowadziło do największych społecznych protestów od czasu strajku górników z 1984-85 r.

"Także postthatcherowskie rządy Johna Majora (1990-97), Tony'ego Blaira (1997-07), Gordona Browna (2007-10) i obecne Davida Camerona prowadziły zasadniczo tę samą, niepopularną w Szkocji neoliberalną politykę wolnorynkowego fundamentalizmu, mimo że szkoccy wyborcy na nią nie głosowali. W ostatnich 15-20 latach Szkoci mieli przeświadczenie, że rządzi nimi inny rząd, niż ten, na który głosowali" - tłumaczy Ascherson.

Wśród innych powodów rozdźwięków w unii Szkocji i Anglii Ascherson wymienia cięcia wydatków publicznych zarządzone przez rząd Camerona, które oznaczały zmniejszenie subsydiów Londynu dla Szkocji. Znaczenie ma także to, że w odróżnieniu od eurosceptycznego nastawienia obecnego brytyjskiego rządu, większość szkockiej opinii ma pozytywny stosunek do UE. Szkoci niechętni są też stacjonowaniu u nich brytyjskiego nuklearnego straszaka systemu Trident i wielu z nich sądzi, że Londyn nie zainwestował przychodów z ropy naftowej na Morzu Północnym w długofalowy potencjał kraju, lecz użył ich na finansowanie cięć podatków – wylicza Ascherson.

Devine wskazuje z kolei, iż u podłoża rozchodzenia się unii Anglii i Szkocji tkwi także wspólna percepcja wroga (Francuzów, Hiszpanów, Niemców, Związku Radzieckiego) i obrona protestantyzmu. Oba te czynniki straciły na znaczeniu po wejściu Wielkiej Brytanii do EWG w 1973 r., rozpadzie ZSRR w 1991 r. oraz wskutek postępów sekularyzacji.

Tymczasem według Aschersona, Szkocja widziałaby się w grupie państw skandynawskich, jak Norwegia czy Dania, w których silna tradycja socjaldemokratyczna oparła się neoliberalnej gospodarce wolnorynkowej, a tamtejsza opinia uważa, że państwo ma do odegrania ważną rolę w wydatkach publicznych i działaniach na rzecz społecznej równości.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 25.06.2024
    GBP 5.0774 złEUR 4.2909 złUSD 3.9975 złCHF 4.4732 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement