Barcelona suffer first La Liga defeat of the season at the hands of Athletic Bilbao
![Barcelona suffer first La Liga defeat of the season at the hands of Athletic Bilbao](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/92959-201802141230-lg2.jpg?t=)
Barcelona crashed to their first La Liga defeat of the season and failed to restore their three-point lead over Atletico Madrid when they lost 1-0 at Athletic Bilbao last night.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish
W 57. minucie meczu, a więc zanim jeszcze podopieczni Ernesto Valverde objęli prowadzenie, defensywny pomocnik `Los Leones` sfaulował tuż przed narożnikiem pola karnego wychodzącego na czystą pozycję Neymara. Arbiter Juan Martinez Munuera był jednak dość łaskawy dla Baska i pokazał mu tylko żółtą kartkę.
- To była bardzo trudna decyzja dla sędziego. Uznał jednak, że Balenziaga mógłby zdążyć jeszcze dobiec do Neymara, który zaskoczył mnie przecinając mi drogę i dlatego się przewróciliśmy - tłumaczył się wychowanek ekipy z San Mames.
- Myślę, że w tym spotkaniu mieliśmy wiele wątpliwych decyzji arbitra, także tych wydaje się przeciwko nam i nic się nie zdarzyło - bagatelizował zdarzenie Iturraspe.
- To zwycięstwo bardzo nas podbuduje moralnie, ale sezon jest bardzo długi, więc można jeszcze wiele punktów zdobyć i stracić. Pokonanie Barcelony było naszym marzeniem od kilku lat, ale oglądając naszych kilka ostatnich spotkań nie można powiedzieć, że było przypadkowe - podsumował zawodnik Athleticu Bilbao.
- To była bardzo trudna decyzja dla sędziego. Uznał jednak, że Balenziaga mógłby zdążyć jeszcze dobiec do Neymara, który zaskoczył mnie przecinając mi drogę i dlatego się przewróciliśmy - tłumaczył się wychowanek ekipy z San Mames.
- Myślę, że w tym spotkaniu mieliśmy wiele wątpliwych decyzji arbitra, także tych wydaje się przeciwko nam i nic się nie zdarzyło - bagatelizował zdarzenie Iturraspe.
- To zwycięstwo bardzo nas podbuduje moralnie, ale sezon jest bardzo długi, więc można jeszcze wiele punktów zdobyć i stracić. Pokonanie Barcelony było naszym marzeniem od kilku lat, ale oglądając naszych kilka ostatnich spotkań nie można powiedzieć, że było przypadkowe - podsumował zawodnik Athleticu Bilbao.
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement