Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

ATP tournament in Toronto: Hurkacz in the quarter-finals, now Medvedev

ATP tournament in Toronto: Hurkacz in the quarter-finals, now Medvedev
Teraz nasz polski tenisista zmierzy się z Miedwiediewem. Trzymamy kciuki! (Fot. Getty Images)
Hubert Hurkacz won against Georgian Nikoloz Basilashvili 6: 7 (7-9), 6: 4, 6: 4 and advanced to the quarter-finals of the ATP tennis tournament of Masters 1000 rank on hard courts in Toronto. The next rival of the Pole will be the Russian Daniil Medvedev.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Hurkacz rozegrał w Toronto dopiero jedno spotkanie, gdyż jako rozstawiony z numerem siódmym w pierwszej rundzie miał "wolny los", a drugą przeszedł bez gry, ponieważ Japończyk Kei Nishikori wycofał się z imprezy z powodu kontuzji ramienia.

Z 42. w rankingu światowym Basilaszwilim 13. w tym zestawieniu Polak stoczył długi i wyrównany pojedynek. W pierwszej partii nie utrzymał przewagi, jaką wypracował odskakując na 3:1, później nie wykorzystał dwóch setboli przy prowadzeniu 5:4, a kolejnego w tie-breaku, gdy wygrywał 7-6. Trzy kolejne punkty zdobył pięć lat starszy Gruzin i zwyciężył 9-7.

W drugim secie decydujące okazało się przełamanie serwisu na korzyść 24-letniego wrocławianina już w pierwszym gemie i skończyło się 6:4. Z kolei w rozstrzygającej odsłonie Hurkacz wyszedł na 3:1, a że w drugim kolejnym secie nie stracił własnego podania, to wygrał 6:4 i całe spotkanie, które trwało dwie godziny i 38 minut.

W pierwszym pojedynku obu graczy Polakowi bardzo pomógł serwis - posłał aż 22 asy, popełniając przy tym pięć podwójnych błędów. W przypadku Gruzina te wskaźniki to, odpowiednio, 11 i 8. Polak dobrze się też prezentował w sytuacjach zagrożenia, gdyż obronił sześć z siedmiu breakpointów. W całym meczu zdobył 118 punktów, o 10 więcej niż przeciwnik.

Basilaszwili to zwycięzca pięciu imprez ATP, ale w ćwierćfinale poprzeczka powędruje wyżej, gdyż po drugiej stronie siatki stanie Miedwiediew. Wicelider światowego rankingu w 1/8 finału uporał się z Australijczykiem Jamesem Duckworthem 6:2, 6:4.

Rosjanin dostanie szansę, by zrewanżować się Hurkaczowi za bolesną porażkę w pięciu setach w 1/8 finału wielkoszlemowego Wimbledonu, w którym Polak później pokonał Rogera Federera i ostatecznie zakończył na półfinale.

Urodzony w Moskwie, a zameldowany na stałe - podobnie jak Hurkacz - w Monte Carlo Miedwiediew wygrał do tej pory 11 turniejów ATP, w tym dwa w tym roku - w Marsylii i na Majorce. Polski tenisista, który urodził się dokładnie rok później (obaj są z 11 lutego), ma w dorobku trzy tytuły, w tym także dwa tegoroczne - z Delray Beach i Miami.

Po Wimbledonie obaj wystąpili w turnieju olimpijskim w Tokio i obaj nie odnieśli sukcesu. Polak odpadł w 1/16 finału, a Rosjanin w ćwierćfinale, choć wcześniej miał spore problemy zdrowotne, wynikające z panującego w stolicy Japonii upału.

Mecz Hurkacza z Miedwiediewem zaplanowano na godz. 1:00 w nocy z piątek na sobotę czasu polskiego.

Czytaj więcej:

Rankingi WTA i ATP: Świątek nadal w elicie. Hurkacz zanotował spadek

Turniej ATP w Toronto: Hurkacz bez gry w 1/8 finału

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 25.06.2024
    GBP 5.0774 złEUR 4.2909 złUSD 3.9975 złCHF 4.4732 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement