Birmingham flight to Turkey makes emergency landing after disorder breaks out on flight
Do incydentu doszło wczorajszego wieczoru. Pilot zdecydował się na przerwanie lotu i przymusowe lądowanie w Bułgarii po tym, jak 6 pasażerów „piło własny alkohol”, „paliło w toalecie” oraz „obmacywało żeńską część personelu”.
O godzinie 18:20 samolot wylądował w stolicy Bułgarii, Sofii. Niesforni pasażerowie zostali zatrzymani na lotnisku, by złożyć wyjaśnienia. Pozostali podróżujący musieli zostać na pokładzie i czekać na wznowienie lotu.
„Lot ZB908 z Birmingham do Dalaman został przekierowany na lotnisko w Sofii. Powodem takiej decyzji była szóstka uciążliwych pasażerów, którzy po wylądowaniu zostali usunięci z pokładu” - wyjaśnił rzecznik linii w rozmowie z "Birmingham Mail".
„Chcielibyśmy przeprosić wszystkich za ten incydent i związane z nim opóźnienie. Monarch kieruje się polityką zerowej tolerancji względem osób, które zakłócają porządek na pokładzie samolotu. Wszystko to ma na celu maksymalne zapewnienie bezpieczeństwa i komfortu zarówno naszym klientom, jak i członkom załogi” - dodał.