Dua Lipa nie może narzekać na brak zawodowych wyzwań. 5 listopada brytyjska piosenkarka o kosowsko-albańskim pochodzeniu wyruszyła w globalną trasę koncertową, promującą jej najnowszy, trzeci w karierze album studyjny "Radical Optimism", który trafił do sprzedaży na początku maja.

29-letnia gwiazda estrady zainaugurowała międzynarodowe tournée występem w Singapurze, a zakończy je finałowym koncertem w Seattle, który zaplanowany jest na 16 października przyszłego roku.

Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom, trzykrotna zdobywczyni nagrody Grammy szykuje dla swoich fanów nie lada niespodziankę. "The Sun" raportuje, że Dua Lipa wkrótce wyda kolejny krążek, na którym ma znaleźć się materiał zarejestrowany podczas jej niedawnego występu w Royal Albert Hall w Londynie.

Towarzyszyli jej wówczas muzycy 53-osobowej Heritage Orchestra, wokaliści 14-osobowego chóru oraz jej własny zespół. Na scenie dołączył do artystki także Elton John, który zaśpiewał z nią w duecie utwór "Cold Heart".

"Chciała odwdzięczyć się fanom za ten niesamowity rok. Album powinien się ukazać w najbliższych tygodniach" – zdradziło źródło brytyjskiego dziennika.

Minione miesiące były dla gwiazdy w istocie bardzo owocne. Jej szumnie zapowiadany występ w ramach festiwalu Glastonbury spotkał się z wyjątkowo entuzjastycznym przyjęciem. Wkrótce potem okazało się, że bilety na dwa nadchodzące koncerty Dua Lipy wyprzedały się w ciągu kilku minut.

Artystka wystąpi na kultowym londyńskim stadionie Wembley w czerwcu 2025 roku.