Przed halą Los Angeles Lakers stanie pomnik tragicznie zmarłego Kobego Bryanta

Kobe Bryant, jego 13-letnia córka Gianna i siedem innych osób zginęło w katastrofie helikoptera w Calabasas w Kaliforni, 26 stycznia 2020 roku. Od tego czasu legendarny koszykarz był wielokrotnie upamiętniany na różne sposoby.

Dwa lata po jego śmierci w miejscu katastrofy śmigłowca pojawił się pomnik przedstawiający koszykarza i jego córkę. Wkrótce Bryant doczeka się szczególnego uhonorowania, co na instagramowym profilu Los Angeles Lakers ogłosiła wdowa po Bryancie, Vanessa.

"Jak wiecie, Kobe całą swoją 20-letnią karierę w NBA grał jako zawodnik Los Angeles Lakers. Odkąd przybył do tego miasta i dołączył do tej drużyny, poczuł się tu jak w domu. W imieniu Lakers, moich córek i mnie, ogromnie zaszczycona ogłaszam, że w samym centrum Los Angeles, przed miejscem znanym jako dom, który zbudował Kobe, odsłonimy jego pomnik, aby jego dziedzictwo było celebrowane w przyszłości" – oznajmiła Vanessa Bryant.

Pomnik, stworzony przez cenioną rzeźbiarkę, Julie Rotblatt-Amrany, która ma na koncie realizacje poświęcone również innym zasłużonym koszykarzom, zostanie odsłonięty 8 lutego 2024 r., przed wieczornym meczem Los Angeles Lakers.

Prawdopodobnie statua dedykowana Bryantowi stanęłaby przed Crypto.com Arena nawet gdyby sportowiec nie wziął udziału w feralnym locie. Koszykarz brał bowiem udział w pierwszych konsultacjach dotyczących tego projektu.