Tokio 2020: Brytyjski bokser nie założył srebrnego medalu, bo wstydził się porażki

24-latek podkreślił, że protest nie był wymierzony w nikogo innego, jak tylko w niego. Gdy spiker odczytał jego nazwisko jako srebrnego medalisty, Whittaker z wyraźną niechęcią wszedł na podium, trzymał ręce w kieszeni i przez cały czas wzrok miał skierowany w podłogę. Kiedy odebrał srebrny medal, zawinął wokół niego wstążkę i schował go do kieszeni.
"Nie chciałem, by moi najbliżsi, znajomi, rodacy widzieli we mnie przegranego. Byłem wychowywany w kulcie zwycięzcy i nim chcę pozostać. Od rana czułem, że to mój dzień, że wreszcie nadszedł mój czas. Ale przegrałem, więc nie mogłem świętować zdobycia srebra. Ono mnie nie cieszy. Przynajmniej w tej chwili" - tłumaczył Whittaker swoje zachowanie.
W finale przegrał z Kubańczykiem Arlenem Lopezem, który już z drugich z rzędu igrzysk wróci ze złotem.
"Był lepszy, zwyciężył zasłużenie. Moje zachowanie nie było wymierzone w niego, nie oznaczało braku szacunku wobec rywala. To była jego chwila, nigdy nie chciałbym mu odbierać blasku olimpijskiego triumfu" - zaznaczył brązowy medalista mistrzostw świata 2019 i triumfaotr Igrzysk Europejskich w Mińsku.
Medal pojawił się na szyi Brytyjczyka, gdy w towarzystwie oficjeli opuścił salę walk, by spotkać się z dziennikarzami.
"Trochę sztuczny był ten uśmiech, ale próbowałem. Może jak za kilka lat się nad tym zastanowię, to pomyślę: jak mogłeś się tak zachować.... Ale teraz tak czułem i tak zrobiłem" - podkreślił Whittkaer, który zapowiedział, że rozważa kandydowanie na burmistrza Wolverhampton.
Czytaj więcej:
Tokio 2020: Djokovic bez medalu w singlu
Tokio 2020: Francuski bokser nie chciał opuścić ringu po dyskwalifikacji
Tokio 2020: Złoty medal dla Anity Włodarczyk i brązowy dla Malwiny Kopron w rzucie młotem
Tokio 2020: Polskie kajakarki ze srebrnym medalem!
Tokio 2020: Heynen wyjaśnił, dlaczego Polacy przegrali z Francją
Polskie żeglarki ze srebrem na igrzyskach w Tokio!