Tokio 2020: Organizatorzy obawiają się, że zabraknie ochroniarzy

Pierwotnie, w 2013 r., gdy Japonia otrzymała prawo organizacji olimpiady, szacowano, że potrzebnych będzie 50 850 pracowników ochrony, ale obecnie mówi się o znacznie większej liczbie przedstawicieli tych służb. To m.in. efekt zwiększenia liczby dyscyplin oraz zaostrzenia przepisów dotyczących bezpieczeństwa.

Wstępne szacunki obejmują na razie obecność podczas igrzysk 14 000 prywatnych ochroniarzy, 21 000 policjantów i 9 000 wolontariuszy. Paradoksem jest to, że w Japonii jest ponad pół miliona przeszkolonych ochroniarzy, ale popyt na ten fach jest znacznie większy i od lat występują poważne niedobory takich pracowników.

"Trudno rekrutować ludzi, ponieważ oferuje im się stosunkowo niskie wynagrodzenie, pomimo przekonania, że ta praca wiąże się z wysokim ryzykiem i trudnymi warunkami pracy" - poinformował przedstawiciel stowarzyszenia All Japan Security Service Association.

Problemów z niewystarczającą liczbą ochroniarzy doświadczyli także organizatorzy igrzysk w Londynie 2012. Tuż przed olimpiadą brytyjski rząd postanowił wysłać około 4 700 żołnierzy, po tym jak firma odpowiedzialna za zapewnienie bezpieczeństwa stwierdziła, że nie jest w stanie zagwarantować wymaganej wówczas liczby 10 000 pracowników do zabezpieczenia porządku.

Igrzyska w Tokio odbędą się w dniach 24 lipca - 9 sierpnia 2020 roku. Poprzednio letnia olimpiada rozgrywana była w stolicy Japonii w 1964 roku, a zimowe igrzyska w Sapporo w 1972 oraz Nagano w 1998.