Menu

Media: Statek "floty cieni" był widoczny w Zatoce Dublińskiej, gdy lądował samolot z Zełenskim

Media: Statek "floty cieni" był widoczny w Zatoce Dublińskiej, gdy lądował samolot z Zełenskim
Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Irlandii doszło również do incydentu z dronami. (Fot. Paul Faith / POOL / AFP via Getty Images)
Podczas lądowania w Irlandii 1 grudnia samolotu, na pokładzie którego leciał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, w Zatoce Dublińskiej pojawił się statek 'floty cieni' – podał wczoraj dziennik 'Irish Times'. Wcześniej poinformowano, że w pobliżu trasy lotu dostrzeżono pięć dronów.

Według zdjęć satelitarnych Europejskiej Agencji Kosmicznej, do których dotarła redakcja irlandzkiego dziennika, w odległości 36 km od wybrzeża Dublina na kilka godzin przed przybyciem Zełenskiego zaobserwowano statek. Miał on wyłączony automatyczny system identyfikacji (AIS), co oznacza, że był niewidoczny dla innych jednostek i służb monitorujących wody.

Działanie takie jest naruszeniem przepisów morskich. Jak ustalono jednostka miała ok. 64 m długości, czyli - jak napisała gazeta - była większa od statku rybackiego, ale mniejsza od tankowców czy towarowców.

Europejski satelita uchwycił także pozycję dwóch innych jednostek, które miały włączone transpondery: były to okręty Irlandzkiej Marynarki Wojennej. Załoga jednego z nich LE William Butler Yeats zauważyła drony przelatujące w pobliżu trasy samolotu, którym podróżował Zełenski. Irlandzkie okręty uczestniczyły w tajnej misji w Zatoce Dublińskiej, zapewniającej bezpieczeństwo na morzu podczas wizyty ukraińskiego prezydenta.

"Biorąc pod uwagę lokalizację, istnieją silne podejrzenia, że drony zostały wystrzelone ze statku na Morzu Irlandzkim, a nie z lądu" – czytamy na łamach "Irish Times".

W raporcie opublikowanym wczoraj przez irlandzki think tank Instytut Spraw Międzynarodowych i Europejskich (IIEA) oraz firmę Deloitte stwierdzono, że "irlandzkie bezpieczeństwo znajduje się obecnie w najbardziej złożonym, najtrudniejszym i najbardziej niebezpiecznym momencie w najnowszej historii".

Zdaniem ekspertów, perspektywa zbrojnego ataku na Unię Europejską nie jest już odległą możliwością i miałoby to tragiczne konsekwencje dla społeczeństwa irlandzkiego.

Policja prowadzi śledztwo w sprawie pochodzenia dronów, przy wsparciu Irlandzkiej Służby Wywiadu Wojskowego oraz zagranicznych służb bezpieczeństwa.

Premier Irlandii Micheal Martin oznajmił w środę w parlamencie, że obecność dronów jest "bardzo niepokojącym incydentem", podobnym do zdarzeń, które miały miejsce w innych państwach Unii Europejskiej. "Okoliczności wskazują, że jest to część trwającej, inspirowanej przez Rosję hybrydowej kampanii skierowanej przeciwko interesom Unii Europejskiej i Ukrainy" – podkreślił.

Ambasada Rosji w Dublinie odrzuciła oskarżenia, jakoby za incydentem stała Moskwa.

Czytaj więcej:

Zełenski w Irlandii: USA mogą tracić zainteresowanie procesem pokojowym

Irlandia: Załoga okrętu zauważyła drony w pobliżu trasy lotu Zełenskiego

    Kurs NBP z dnia 30.09.2025
    GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

    Sport