Donald Trump z wizytą w Wielkiej Brytanii. Spotkania z królem, premierem i protesty na ulicach

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump rozpoczął czterodniową wizytę państwową w Wielkiej Brytanii na zaproszenie króla Karola III.

To druga tego typu wizyta Trumpa — poprzednia odbyła się w 2019 roku za panowania królowej Elżbiety II — co czyni go pierwszym przywódcą USA przyjętym z pełnym ceremoniałem przez dwóch kolejnych monarchów brytyjskich.

Trump wylądował wczoraj wieczorem na lotnisku Londyn Stansted, gdzie powitali go przedstawiciele amerykańskiej ambasady oraz brytyjska ministra spraw zagranicznych Yvette Cooper. Zabrakło jednak czerwonego dywanu, co zauważyły media.

Po przylocie para prezydencka – Donald i Melania Trump – udała się helikopterem do rezydencji amerykańskiego ambasadora Winfield House w londyńskim Regent’s Park, gdzie spędzili noc.

Do Londynu przyleciał wcześniej również sekretarz stanu Marco Rubio. W skład amerykańskiej delegacji wchodzą także m.in. minister skarbu Scott Bessent, minister handlu Howard Lutnick, ministra rolnictwa Brooke Rollins, specjalny wysłannik Steve Witkoff i szefowa personelu Białego Domu Susie Wiles.

Dzisiaj na zamku Windsor odbyła się oficjalna ceremonia powitania prezydenta USA przez króla Karola III, co rozpoczęło oficjalną część wizyty państwowej. W uroczystości uczestniczyli również: pierwsza dama Melania Trump, królowa Kamila, książę William i księżna Kate.

Według planu trzy pary wezmą udział w paradzie powozów królewskich przed posiadłością. Po południu prezydent USA i jego żona udadzą się do kaplicy św. Jerzego, aby złożyć wieniec na grobie królowej Elżbiety II, którą oboje poznali podczas swojej pierwszej wizyty państwowej w Zjednoczonym Królestwie w 2019 r.

Następnie obejrzą przelot samolotów zespołu akrobacyjnego brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych, Red Arrows, oraz brytyjskich i amerykańskich myśliwców F-35.

Wieczorem na zamku w sali św. Jerzego odbędzie się uroczysty bankiet państwowy, podczas którego przemówienia wygłoszą Trump i król Karol.

Na jutro zaplanowano spotkanie Trumpa z premierem UK, Keirem Starmerem. Rozmowy odbędą się w wiejskiej rezydencji szefa rządu, Chequers, i zakończą się wspólną konferencją prasową.

Biały Dom poinformował, że podczas wizyty mają zostać podpisane trzy porozumienia: dotyczące inwestycji w naukę i technologie, wspólnych projektów budowy zaawansowanych reaktorów atomowych oraz kontraktów zbrojeniowych.

Trump zakończy swoją wizytę w piątek.

Wizycie amerykańskiego prezydenta towarzyszą protesty środowisk opozycyjnych. Już wczoraj przed zamkiem Windsor zgromadzili się aktywiści z ruchu "Stop Trump", zarzucający prezydentowi USA m.in. autorytarne skłonności, rasizm, ograniczanie praw kobiet i mniejszości oraz ignorowanie kwestii klimatycznych. Na dzisiaj zaplanowano marsz protestacyjny w centrum Londynu.

Na murach zamku Windsor wyświetlono również kontrowersyjną projekcję przedstawiającą Donalda Trumpa z nieżyjącym finansistą i przestępcą seksualnym Jeffreyem Epsteinem. Jak dotąd nie ustalono, kto odpowiada za ten incydent.

Dodatkowo brytyjska policja poinformowała o zatrzymaniu dwóch mężczyzn, którzy nielegalnie używali dronów w strefie objętej zakazem lotów ze względu na wizytę prezydenta USA.

Funkcjonariusze podkreślili, że wprowadzone ograniczenia mają na celu zarówno ochronę uczestników wizyty, jak i bezpieczeństwo mieszkańców.

W regionie Windsor wzmocniono środki bezpieczeństwa – na ulicach obecni są uzbrojeni funkcjonariusze, a przestrzeń powietrzna monitorowana jest przez policyjne śmigłowce i drony.