Starcia pod ośrodkiem dla azylantów w Londynie. Aresztowano dziewięć osób

Przed budynkiem hotelu Thistle City Barbican w Islington zgromadziło się kilkaset osób, które sprzeciwiały się przybywającym tam azylantom. Zgromadzenie zorganizowała lokalna społeczność pod hasłem "Thistle Barbican musi zniknąć – mieszkańcy mówią nie".

Wśród uczestników byli działacze skrajnie prawicowego ruchu Patriots of Britain. Wielu miało ze sobą brytyjskie flagi.

Według stacji Sky News, pod ośrodkiem zgromadziła się także o wiele liczniejsza grupa kontrmanifestantów, niosących transparenty z napisem "Uchodźcy mile widziani". Protest ten zorganizowała grupa Stand Up To Racism, którą wsparł były lider Partii Pracy Jeremy Corbyn.

Między grupami protestujących doszło do starcia. Policja metropolitarna poinformowała o zatrzymaniu dziewięciu osób, w tym jednej za wspieranie organizacji Palestine Action, zdelegalizowaną przez brytyjski rząd. Pozostałe osoby zatrzymano za naruszenie porządku publicznego.

Druga demonstracja przeciwników migrantów w Londynie odbyła się pod czterogwiazdkowym hotelem Britannia International, znajdującym się w biznesowym centrum Canary Wharf, gdzie w nocy zostało przywiezionych ok. 60 osób starających się azyl w Wielkiej Brytanii.

Także w sobotę ok. 600 osób zebrało się w centrum Manchesteru na marszu i wiecu, zorganizowanym przez skrajnie nacjonalistyczną partię Britain First. Nad głowami powiewały flagi Anglii i Wielkiej Brytanii. Demonstranci ci zostali odgrodzeni kordonem policji od grupy ok. 400 kontrmanifestantów. Obie grupy protestowały także w Newcastle przed hotelem New Bridge, gdzie przebywają migranci.

Brytyjska ministra spraw wewnętrznych Yvette Cooper zapowiedziała wczoraj na łamach "The Sunday Times", że jesienią planowane jest wprowadzenie w życie nowego programu mającego na celu przyspieszenie rozpatrywania wniosków azylowych, w tym też odwoławczych. Proces odwoławczy takich wniosków trwa średnio 54 tygodnie.

Szacuje się, że obecnie prawie 79 tys. wniosków o azyl czeka na wstępną decyzję i jest to największa liczba w historii.

W oczekiwaniu na azyl migranci otrzymują pomoc od państwa. Według danych za brytyjski rok podatkowy, do marca 2025 r. Wielka Brytania wydała ok. 2,1 mld funtów na ten cel.

W okresie od marca 2024 r. do marca 2025 r. prawo do pobytu przyznano 49 proc. osób starających się o azyl. W analogicznym okresie rok wcześniej odsetek ten wyniósł 61 proc.

Według danych brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, od początku 2025 r. ponad 25 tys. migrantów próbowało nielegalnie przeprawić się przez kanał La Manche z Francji do Wielkiej Brytanii małymi łódkami.