UK: Najbardziej ruchliwe lotniska podnoszą opłaty za parkowanie w pobliżu terminali

Grupa motoryzacyjna RAC odkryła, że od lipca ubiegłego roku 11 z 20 brytyjskich lotnisk podniosło ceny, a Gatwick, Bristol, Leeds Bradford i Southampton, wraz ze Stansted, pobierają najwyższą stawkę 7 funtów za parkowanie trwające zaledwie kilka minut.
Dla porównania, na dziewięciu z 10 najbardziej ruchliwych lotnisk w Unii Europejskiej nie ma opłat za takie krótkie parkowanie.
Airports UK - organizacja reprezentująca branżę - poinformowała, że wszystkie węzły oferują bezpłatne opcje parkowania w dalszej odległości od terminali. Są to parkingi typu "parkuj i jedź", na których pasażerowie mogą zostawić samochód i dojechać autobusem na lotnisko.
Londyn Heathrow, Edynburg, Birmingham i Liverpool podniosły ceny o 1–6 funtów za parkowanie trwające od 10 do 20 minut.
RAC ustalił również, że lotnisko w Cardiff po raz pierwszy wprowadziło opłatę w wysokości 3 funtów za 10 minut postoju.
Lotnisko London City było jedynym na liście, które nie pobiera tych opłat.
Badania wykazały, że najdroższe pod względem kosztu za minutę są lotniska Londyn-Luton i Manchester, gdzie kierowcy płacą 5 funtów za pięciominutowy postój.
"7 funtów za postój, który może trwać nie dłużej niż 10 minut, wydaje się trochę wygórowane. A fakt, że te koszty rosną z roku na rok, może być ogromnym źródłem frustracji dla każdego, kto odwozi tego lata na lotnisko przyjaciela lub bliską osobę" - zauważył Rod Dennis, starszy specjalista ds. polityki w RAC.
Z badania RAC dotyczącego europejskich lotnisk wynika, że lotniska przesiadkowe, takie jak Frankfurt i Paryż-Charles de Gaulle, nie pobierały żadnych opłat. Tylko Schipol w Holandii żąda 2,50 euro (2,17 funta) za parkowanie typu "kiss-and-fly".
"Pobieranie opłat pomaga lotniskom w zarządzaniu i ograniczaniu korków, hałasu, emisji dwutlenku węgla i zanieczyszczenia powietrza w lokalnych społecznościach, a to zadanie jest im nakazane przez rząd i władze lokalne. Te opłaty są częścią modelu biznesowego lotnisk" - skomentowała Karen Dee, dyrektor generalna Airports UK.
Czytaj więcej:
Po 10 latach przerwy powróci do życia lotnisko pod Londynem. Ma obsługiwać tanie loty do Europy
Pracownicy lotnisk w UK dostają premie za wykrywanie zbyt dużego bagażu w easyJet. Wyciekły e-maile
Heathrow chce zwiększyć liczbę pasażerów do 90 milionów rocznie