Menu

Piłkarska Liga Mistrzów: Trzech ćwierćfinalistów potrzebuje cudów w rewanżach

Piłkarska Liga Mistrzów: Trzech ćwierćfinalistów potrzebuje cudów w rewanżach
Real wprawdzie przegrał ostatnio z Arsenalem aż 3:0, ale wciąż jest groźnym przeciwnikiem i może się ostro zrewanżować... (Fot. Getty Images)
Dzisiaj i jutro rozegrane zostaną rewanżowe mecze ćwierćfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Borussia Dortmund, Real Madryt i Aston Villa potrzebują niemalże cudu, aby awansować do kolejnej rundy. Zacięta może być natomiast walka Interu Mediolan z Bayernem Monachium.

W najbardziej komfortowej sytuacji jest Barcelona, która wygrała pierwsze spotkanie u siebie z Borussią Dortmund 4:0. Dwie bramki w tym spotkaniu uzyskał Robert Lewandowski. Były to jego trafienia numer 104 i 105 w 131. występie w tych rozgrywkach i zarazem gole numer 98 i 99 w oficjalnych meczach w barwach "Dumy Katalonii".

Wszystko wskazuje na to, że rewanż w Dortmundzie będzie formalnością, choć tego poglądu nie podziela trener gości Hansi Flick.

"Piłka nożna jest szalona. Trzeba pojechać tam i popełnić jak najmniej błędów" - podkreślił niemiecki szkoleniowiec.

Zupełnie spokojny nie jest też hiszpański trener Arsenalu Londyn Mikel Arteta. Choć "Kanonierzy" w efektownym stylu pokonali broniący trofeum Real Madryt 3:0, mają świadomość, że najbardziej utytułowana drużyna w historii Champions League zawsze jest groźna.

"Cieszymy się z wygranej, bo czujemy, że na nią zasłużyliśmy, ale to dopiero półmetek. Żeby awansować, być może w Madrycie będziemy musieli zagrać jeszcze lepiej. Przed nami jeszcze daleka droga" - przyznał.

Bliska zakończenia debiutanckiego sezonu w Lidze Mistrzów jest Aston Villa, której piłkarzami są Matty Cash i Oliwier Zych. Klub z Birmingham podejmie Paris Saint-Germain po porażce w stolicy Francji 1:3. Paryżanie są w bardzo dobrej formie - w sześciu z ostatnich ośmiu meczów w LM zdobyli trzy bramki lub więcej.

Najbardziej prawdopodobne wydaje się odrobienie strat przez Bayern. Monachijczycy słabo zaprezentowali się w pierwszym meczu przed własną publicznością, w którym przegrali z Interem 1:2, ale w dużej mierze było to efektem nietypowego braku skuteczności Harry'ego Kane'a. Jeśli angielski napastnik odzyska najwyższą formę, odrobienie jednobramkowej straty wydaje się dość prawdopodobne.

W barwach Interu może wystąpić Nicola Zalewski, natomiast kontuzję wciąż leczy Piotr Zieliński.

W półfinałach zwycięzca dwumeczu pomiędzy Arsenalem a Realem trafi na PSG lub Aston Villę, a lepszy z pary Bayern - Inter zagra z Barceloną lub Borussią Dortmund. Spotkania tej rundy zaplanowano na 29-30 kwietnia oraz 6-7 maja. Finał odbędzie się 31 maja w Monachium.

Czytaj więcej:

Piłkarska Liga Mistrzów: Klęska Realu w Londynie, Inter górą w Monachium

Piłkarska Liga Mistrzów: Popis Barcelony i Lewandowskiego, PSG też zwycięski

    Kurs NBP z dnia 16.04.2025
    GBP 5.0302 złEUR 4.3033 złUSD 3.7851 złCHF 4.6317 zł

    Sport