Rząd UK poparł budowę trzeciego pasa startowego na lotnisku Heathrow

Krytycy twierdzą, że zwiększenie liczby podróży lotniczych znacznie utrudni Zjednoczonemu Królestwu realizację zobowiązań w zakresie walki ze skutkami zmian klimatycznych.

Pomimo tego, minister finansów Rachel Reeves stwierdziła, że "trzeci pas startowy jest bardzo potrzebny", dodając, że rząd "nie może dłużej zwlekać z podjęciem tej decyzji".

Jak miałaby wyglądać rozbudowa lotniska Heathrow?

Heathrow już teraz jest najbardziej ruchliwym lotniskiem w UK, obsługując ponad 80 milionów podróżnych rocznie dzięki czterem terminalom pasażerskim i dwóm pasom startowym.

Trzeci pas startowy oznaczałby konieczność wyburzenia setek domów, zmiany biegu rzek i poprowadzenia autostrady M25 między skrzyżowaniami 14 i 15 tunelem pod nowym pasem startowym.

Liczba lotów, obecnie ograniczona do 480 000 rocznie, mogłaby wzrosnąć do 720 000 - czyli średnio do prawie 2 000 dziennie.

Heathrow przekazało BBC, że po uruchomieniu trzeciego pasa startowego będzie w stanie obsłużyć do 140 milionów pasażerów rocznie.

Kiedy trzeci pas startowy mógłby zostać uruchomiony?

Nawet przy wsparciu rządu, formalny proces związany z planowaniem może potrwać do dwóch lat. Każda decyzja planistyczna może następnie podlegać procedurom sądowym, a także będzie wymagała udzielenia odpowiedzi na pytania ze strony przeciwników, związane z kwestiami środowiskowymi.

Lokalne władze i okoliczni mieszkańcy również będą zgłaszali swoje wątpliwości.

Po tym czasie oczekuje się, że budowa potrwa kolejne sześć lub siedem lat.

Czy Partia Pracy popiera trzeci pas startowy?

Budowa trzeciego pasa startowego została po raz pierwszy zaproponowana przez laburzystowski rząd Gordona Browna w 2009 r., ale ostatecznie została zatwierdzona przez Sąd Najwyższy dopiero w 2020 r.

Kilku członków obecnego rządu - w tym premier Keir Starmer - głosowało przeciwko rozbudowie Heathrow, kiedy byli w opozycji. Jednak niedawno Starmer mówił na antenie BBC, że rząd ma zobowiązania klimatyczne, "ale wzrost gospodarczy jest również bardzo ważny".

Z kolei biuro burmistrza Londynu Sadiqa Khana stwierdziło, że "od dawna sprzeciwia się on rozbudowie lotniska w Londynie" ze względu na negatywny wpływ na jakość powietrza i hałas.

Czy dodatkowy pas startowy może pomóc gospodarce?

Niektóre argumenty przemawiające za inwestowaniem w brytyjską infrastrukturę transportową dotyczą m.in. pobudzenia wzrostu gospodarczego, zwiększenia liczby miejsc pracy i wsparcia dla brytyjskiego eksportu.

Inne europejskie miasta mogą szczycić się lotniskami przesiadkowymi z większą liczbą pasów startowych. Przykładowo Amsterdam obsługuje mniej pasażerów niż Heathrow, ale ma pięć pasów startowych. Z kolei lotniska Paris Charles de Gaulle i Frankfurt posiadają po cztery pasy startowe.

Komisja ds. portów lotniczych - niezależny zespół zajmujący się badaniem zapotrzebowania na dodatkową przepustowość lotnisk w UK - przeanalizowała prawdopodobny wpływ rozbudowy Heathrow i w 2015 r. poinformowała, że w ciągu 60 lat przyniesie ona korzyści w wysokości 61 mld funtów.

Kontynuacja prac nad rozbudową Heathrow byłaby również jasnym sygnałem dla inwestorów zagranicznych, że rząd mówi poważnie o tym, że wzrost gospodarczy jest jego priorytetem.

Jednak niektórzy krytycy, w tym ośrodek analityczny New Economics Foundation, twierdzą, że wpływ na wzrost gospodarczy jest wyolbrzymiony, argumentując, że większa przepustowość w południowej Anglii może po prostu wypierać aktywność z innych regionów.