TikTok w UK będzie działać nadal. "Filmiki z kotami nie zagrażają bezpieczeństwu narodowemu"

"Użytkownicy TikToka publikujący filmiki z kotami nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii" - stwierdził naczelny sekretarz skarbu Darren Jones, tłumacząc decyzję rządu o braku zakazu dla dalszej działalności w kraju chińskiej platformy społecznościowej.

Podejście Wielkiej Brytanii do Chin może być jednym z wielu źródeł napięć między Downing Street a nową administracją Trumpa. - zauważa "The Guardian". Brytyjski rząd dąży do pojednania z Pekinem, podczas gdy Donald Trump grozi dalszymi taryfami handlowymi.

"Zawsze bierzemy pod uwagę wszystkie te kwestie technologiczne, niezależnie od tego, czy chodzi o bezpieczeństwo narodowe, czy obawy dotyczące prywatności danych – mamy obowiązujące przepisy i procedury, aby to zrobić. Dlatego nie pójdziemy tą samą drogą, którą podążają Amerykanie, chyba że w pewnym momencie w przyszłości pojawi się zagrożenie dla brytyjskich interesów" - wyjaśnił Jones.

"Istnieje inne podejście do urządzeń rządowych, na których nie wolno nam korzystać z TikToka od wielu lat. Poprzedni konserwatywny rząd zajął takie samo stanowisko, ponieważ na tych urządzeniach znajdują się poufne informacje. Jednak dla konsumentów, którzy chcą publikować filmy ze swoimi kotami lub jak tańczą, nie wydaje mi się to zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego" - podsumował polityk.

Stanowisko rządu kontrastuje ze stanowiskiem zajętym w USA, gdzie TikTok przestał działać na kilkanaście godzin w miniony weekend. Ponadto po objęciu urzędu w poniedziałek Trump zagroził zwiększeniem ceł na Chiny. Jego stanowisko w sprawie TikToka uległo jednak zmianie od czasu, gdy ostatnio piastował urząd.

Trump zaproponował zakaz TikToka w 2020 r., ale niedawno obiecał współpracę z firmą w celu znalezienia politycznego rozwiązania impasu, znajdując dużą publiczność na platformie podczas kampanii wyborczej w 2024 r.