Menu

BBC: Gospodarka Wielkiej Brytanii "rozczarowuje" pomimo powrotu do wzrostu

BBC: Gospodarka Wielkiej Brytanii "rozczarowuje" pomimo powrotu do wzrostu
Ekonomiści nie są zadowoleni z wyników i najbliższych perspektyw dla brytyjskiej gospodarki... (Fot. Getty Images)
Gospodarka Wielkiej Brytanii powróciła do wzrostu po raz pierwszy od trzech miesięcy, ale ekspansja była mniejsza niż oczekiwano - zauważa portal BBC. Wzrost o 0,1% w listopadzie był napędzany przez handel w pubach, restauracjach i w branży budowlanej - po tym jak skurczył się w październiku i wrześniu.
Reklama
Reklama

Po ostatnich turbulencjach na rynkach finansowych, które spowodowały wzrost kosztów pożyczek w Wielkiej Brytanii do najwyższego poziomu od kilku lat i spadek wartości funta, prognozy dla gospodarki nie napawają optymizmem.

W związku z planowanym od kwietnia br. wejściem w życie podwyżek podatków pojawiły się dalsze obawy, że stagnacja wzrostu może utrzymać się w Wielkiej Brytanii przez jakiś czas.

Premier Keir Starmer zauważył, że rozwój gospodarki "zawsze będzie wymagał czasu", ale podkreślił, że powrót do wzrostu w listopadzie był "krokiem we właściwym kierunku".

Listopadowe dane ekonomiczne były pierwszymi po ogłoszeniu kontrowersyjnego budżetu przez minister finansów Rachel Reeves, która zapowiedziała podwyżki podatków o wartości 40 mld funtów, podwyżki stawki ubezpieczenia społecznego i obniżenie progu podatkowego dla pracodawców.

Tymczasem już jesienią ub. roku firmy wielokrotnie ostrzegały, że dodatkowe koszty, z którymi się borykają, wraz ze wzrostem płacy minimalnej i zmniejszeniem ulgi w podatku od nieruchomości, mogą wpłynąć na zdolność gospodarki do wzrostu, ponieważ pracodawcy będą mieć mniej środków na podwyżki i tworzenie nowych miejsc pracy.

Urząd Statystyk Narodowych (ONS) oszacował, że w ciągu trzech miesięcy do listopada gospodarka nie wykazała wzrostu, a poprawiła się tylko dwa razy w ciągu pięciu miesięcy od objęcia urzędu przez Partię Pracy.

Główny ekonomista firmy Pantheon Macroeconomics Rob Wood ocenił, że słabszy wzrost PKB z listopada jest po części spowodowany podniesieniem podatków oraz ogólną niepewnością wobec wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA.

Ekspert dodał, że Bank Anglii miał obciąć stopy procentowe w lutym, jednak wbrew danym z końca 2024 roku ogólny obraz brytyjskiej gospodarki jest lepszy, niż się wydaje.

Z kolei szefowa działu analiz finansowych w AJ Bell, Danni Hewson, stwierdziła, że ​​szerszy obraz ekonomiczny to "gospodarka wciąż tkwiąca w bagnie", podczas gdy Ben Jones, główny ekonomista w grupie biznesowej CBI, która reprezentuje 170 000 firm, poinformował, że "w brytyjskich firmach zapanował nastrój ostrożności".

"Mieliśmy dość ponury początek tego roku. Nie jesteśmy w recesji, ale też nie rozwijamy się zbytnio" — oceniła Liz Martins, starsza ekonomistka w HSBC. 

Czytaj więcej:

Kurs brytyskiego funta spadł wczoraj do najniższego poziomu od ponad roku

UK: Podwyżki podatków zmuszą firmy do cięcia kosztów i zatrudniania

UK: Niespodziewany spadek inflacji zwiększył nadzieje na obniżkę stóp procentowych

    Komentarze
    • Celestyn76
      16 stycznia, 23:56

      Lewusy zamordują gospodarkę podatkami a wzrost w pubach to chyba dlatego że chleją bo nic innego im nie pozostalo 0,1 to granica statystycznego bkedu

    • Ptaszek
      17 stycznia, 05:00

      A CZEGO LEPSZEGO MOZNA SIE SPODZIEWAC PO WYSPIARZACH?

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.01.2025
    GBP 5.0567 złEUR 4.2691 złUSD 4.1462 złCHF 4.5503 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama