UK: Wyrok w sprawie zabójstwa 10-letniej Sary Sharif. Skazani to ojciec i macocha
Ława przysięgłych orzekła, że 43-letni Urfan Sharif i jego 30-letnia żona Beinash Batool dopuścili się zabójstwa jego córki, Sary.
Początkowo mężczyzna nie przyznawał się do winy. Wczoraj oświadczył w sądzie, że bierze na siebie "pełną odpowiedzialność" za śmierć Sary, ale później zaprzeczył, by zamierzał ją zabić. "Za bardzo ją biłem" - przyznał natomiast.
Beinash Batool wyjaśniła, że Urfan Sharif jest człowiekiem gwałtownym, skłonnym do przemocy i wywołuje w niej strach.
Oskarżenie podkreśliło, że sprawcy zbrodni poddali dziecko "poważnej i powtarzającej się przemocy". Sekcja zwłok wykazała ponad 70 ran na ciele dziewczynki. Sara miała m.in. ślady po przypalaniu żelazkiem, poparzenia spowodowane gorącą wodą, a także pogryzienia; ponadto doznała 11 złamań kręgosłupa i miała ślady urazu mózgu.
Five words that changed the Sara Sharif murder trial https://t.co/u3IhjYEpqH
— BBC News (UK) (@BBCNews) December 12, 2024
Wykazano, że ojciec i macocha znęcali się nad nią przez dwa lata. Była sąsiadka Sharifa zeznała, że słyszała "szokująco głośne" odgłosy bicia i "rozdzierające do żywego" krzyki dziewczynki. Libby Clark z Koronnej Służby Prokuratorskiej podkreśliła, że w małym domu z tak dużą rodziną dla wszystkich dorosłych byłoby oczywiste, co dzieje się z Sarą, ale nikt nie podjął działań, żeby to powstrzymać lub zgłosić.
"W swojej 30-letniej karierze nigdy nie widziałem sprawy, która wiązałaby się z tak przerażającym cierpieniem młodej osoby" - zeznał natomiast Mark Chapman z policji hrabstwa Surrey.
W sierpniu 2023 r. martwą Sarę odnaleziono w jej domu w Woking, na południowy zachód od Londynu. Tuż po zabójstwie ojciec i macocha dziewczynki wyjechali do Pakistanu. Policja aresztowała ich we wrześniu 2023 r. na lotnisku Gatwick, po przylocie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Od zarzutu udziału w zbrodni uwolniono 29-letniego wujka Sary, Faisala Malika. Uznano natomiast, że jest winien przyczynienia się lub dopuszczenia do śmierci Sary.
We wtorek sąd ma ogłosić wymiar kary w tej sprawie.
Jeszcze ich nie skazano,a czy ich skażą trudno powiedzieć, wczoraj czytałem komentarz po angielsku chyba Pakistanczyka na Youtube że u nich w religii mają taki zwyczaj ,czyli u nich to jest coś normalnego.
Podziel się źródłem bo ja wiem, że za zabicie dziecka w krajach arabskich i muzułmańskich nawet śmierć jest dalej praktykowana.