Menu

Premier Starmer: Będziemy szczerze mówić o trudnych decyzjach

Premier Starmer: Będziemy szczerze mówić o trudnych decyzjach
Premier przedstawił swoje plany na najbliższe dni. (Fot. CLAUDIA GRECO/POOL/AFP via Getty Images)
Nowy brytyjski premier Keir Starmer obiecał wczoraj, że będzie szczerze informował opinię publiczną o trudnych decyzjach, które trzeba będzie podejmować w celu odnowy kraju. Zapowiedział, że dzisiaj rozpocznie szybki tour po wszystkich czterech częściach składowych Zjednoczonego Królestwa.

Wczoraj przed południem na Downing Street odbyło się pierwsze posiedzenie nowego rządu tworzonego przez Partię Pracy, a wczesnym popołudniem Starmer spotkał się z dziennikarzami na pierwszej w roli premiera konferencji prasowej.

Poinformował o swoich planach na najbliższe dni i zapowiedział, że jeszcze przed wyjazdem do USA na rozpoczynający się we wtorek szczyt NATO odwiedzi wszystkie części składowe kraju. Podkreślił, że czwartkowe zwycięstwo Partii Pracy w wyborach do Izby Gmin dało jej wyraźny mandat do rządzenia w całym kraju.

"Po raz pierwszy od ponad 20 lat mamy większość w Anglii, Szkocji i Walii, a to jest wyraźny mandat do rządzenia we wszystkich czterech zakątkach Zjednoczonego Królestwa i dlatego jutro wyruszę do wszystkich czterech krajów" – oznajmił nowy premier.

Starmer spotka się z pierwszymi ministrami (premierami) Szkocji, Walii i Irlandii Północnej, by ustanowić lepszy model współpracy, niż było to w ostatnich latach. (W Irlandii Północnej są oddzielne partie polityczne i ani laburzyści, ani inne ogólnokrajowe partie nie wystawiają tam kandydatów.)

W czwartkowych wyborach powszechnych Partia Pracy odniosła zdecydowane zwycięstwo, zdobywając 412 mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin, dzięki czemu przejęła władzę po 14 latach w opozycji. (Fot. Getty Images)

Poinformował, że na posiedzeniu rządu omawiane było m.in. utworzenie "rad ds. realizacji misji", których zadaniem będzie pilnowanie, czy wszystkie ministerstwa realizują obietnice złożone w programie wyborczym laburzystów, a on sam będzie im przewodniczył.

"Przypomniałem całemu gabinetowi, że będziemy oceniani na podstawie czynów, a nie słów" – zaznaczył Starmer.

Wyjaśnił, że jego gabinet skupi się na sześciu pierwszych krokach określonych w manifeście wyborczym Partii Pracy: zapewnieniu stabilności gospodarczej, skróceniu czasu oczekiwania na wizyty lekarskie, uruchomieniu nowego dowództwa ds. bezpieczeństwa granic, stworzeniu publicznej spółki energetycznej Great British Energy, zwalczaniu zachowań antyspołecznych i zatrudnieniu dodatkowych 6500 nauczycieli.

Przyznał, że może być konieczne podejmowanie trudnych decyzji, ale obiecał, że będzie o nich szczerze mówił. Powtórzył też obietnicę, że jego rząd będzie przede wszystkim kierował się interesem kraju, a nie partii i będzie służył wszystkim ludziom, niezależnie od tego, na kogo głosowali.

"Nie odwrócimy się od jakichś ludzi tylko dlatego, że sądzimy, że na nas nie głosowali. Będziemy rządzić dla całego kraju. Będzie to więc polityka i rząd, w których chodzi o realizację obietnic, o służbę" – podkreślił.

W czwartkowych wyborach powszechnych Partia Pracy odniosła zdecydowane zwycięstwo, zdobywając 412 mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin, dzięki czemu przejęła władzę po 14 latach w opozycji.

Czytaj więcej:

Światowe media o wyborach w UK: Zwycięstwo Partii Pracy mniejsze, niż się wydaje

Lider Partii Pracy Keir Starmer oficjalnie nowym premierem Wielkiej Brytanii

Nowy brytyjski premier Starmer przedstawił skład rządu

Brytyjskie media: Żona nowego premiera Starmera ma polsko-żydowskie korzenie

    Kurs NBP z dnia 30.07.2025
    GBP 4.9430 złEUR 4.2732 złUSD 3.6981 złCHF 4.5958 zł

    Sport