Sprzedaż kolejowych biletów okresowych w Wielkiej Brytanii spadła do rekordowo niskiego poziomu

Wskaźnik podróży kolejowych odbywanych przez osoby korzystające z biletów okresowych spadł do 13% w ciągu roku do 31 marca, z 15% w roku poprzednim - wynika z danych Office for Rail and Road, branżowego organu regulacyjnego. Jest to najniższy wynik od czasu, gdy rozpoczęto prowadzenie rejestrów w latach 1986-87.

Przed pandemią, w ciągu roku na koniec marca 2020 r., ponad jedna trzecia (34%) podróży odbywała się na podstawie biletów okresowych.

Wpływy z biletów okresowych są kluczowym elementem przychodów kolei. Podczas pandemii lockdowny zmusiły pracowników biurowych do pracy z domu, a centra miast przypominały miasta duchów.

Od tego czasu wielu pracodawców wprowadziło luźniejsze zasady pracy, oferując tryb hybrydowy, umożliwiający ludziom kontynuowanie pracy częściowo z domu.

Office for Rail and Road poinformowało, że w ubiegłym roku w Wielkiej Brytanii odnotowano 1,6 mld podróży koleją, co stanowi wzrost o 16% w porównaniu do 1,4 mld podróży w roku poprzednim.

Łącznie przejechano 60 mld km, co wskazuje na wzrost o 13% rok do roku. W ciągu trzech miesięcy do marca pasażerowie odbyli 405 mln podróży, co stanowi wzrost o 13% w porównaniu z tym samym kwartałem ubiegłego roku.

Całkowite przychody ze sprzedaży biletów wzrosły do 10,3 mld funtów, co stanowi wzrost o 13% w porównaniu do 9,1 mld funtów w poprzednim roku, po uwzględnieniu inflacji.

W odpowiedzi na to, że coraz więcej osób pracuje przez część tygodnia w domu, branża kolejowa zaczęła oferować elastyczne bilety okresowe, które pozwalają użytkownikom podróżować w ciągu dowolnych ośmiu dni w 28-dniowym okresie.

Analiza przeprowadzona przez MoneySavingExpert wykazała jednak, że elastyczne bilety okresowe dają korzyści tylko tym, którzy podróżują dwa dni tygodniowo, choć nawet w takim przypadku często można znaleźć tańsze opcje.