Populacja Londynu osiągnęła nowy rekord. To już ponad 10 mln osób

Między połową 2019 r. a połową 2021 r. populacja stolicy na obszarze zabudowanym aglomeracji londyńskiej - który nie pokrywa się z granicą administracyjną miasta - spadła o 75 500 osób, co oznacza spadek o 0,7%. Londyńczycy szukali wówczas mieszkań bliżej przyrody i z dala od miasta, dlatego do okolicznych miasteczek i wsi na południowym wschodzie Anglii wyjechało wówczas wielu mieszkańców.

Obecnie tendencja ta uległa jednak odwróceniu i w 2022 r. do stolicy przeniosło się z powrotem 66 000 osób, a ponadto wzrosła liczba osiadających tu imigrantów. Jak zauważa Center for Cities, spowodowało to powrót populacji Londynu do liczby 10,1 mln, czyli nieco poniżej wartości szczytowej sprzed pandemii.

Dane za 2023 r. nie zostały jeszcze opublikowane, ale zespół doradców stwierdził, że populacja stolicy musiałaby wzrosnąć zaledwie o 9 000, aby osiągnąć nowy rekord – a obecnie jest to prawie pewne.

W niektórych dzielnicach Londynu, takich jak Camden i Tower Hamlets, napływ ludności przekroczył od tego czasu średnią sprzed pandemii, a rosnące czynsze sugerują, że popyt na życie w stolicy w dalszym ciągu rośnie.

"Infrastruktura Londynu ugina się pod ciężarem ludności. Decydenci muszą wziąć pod uwagę, że zmiany demograficzne oznaczają, że kwestie dotyczące niedoboru mieszkań i infrastruktury nie rozwiążą się same. Trzeba podjąć ważne decyzje, takie jak dalsze inwestycje w sieć transportu publicznego - na przykład rozbudowę Bakerloo Line i Crossrail 2. Opóźnienia w dużych projektach infrastrukturalnych i dostawach mieszkań ograniczą potencjał Londynu" - podsumował dyrektor naczelny Center for Cities, Andrew Carter.