Young Brits shun holiday boozing and summer romances in favour of cultural trips and foodie adventur

Osoby z Wielkiej Brytanii w wieku 18-25 lat wybierają kulturalne zagraniczne atrakcje, coraz częściej ignorując imprezowanie. 70 proc. ankietowanych nigdy nie miało wakacyjnego romansu – podaje dziennik „The Sun”.

"Zmiany w upodobaniach wakacyjnych plasują Brytyjczyków wśród najbardziej pruderyjnych narodów. Inaczej jest w Europie, gdzie 50 proc. ankietowanych młodych turystów przyznaje się do gorących letnich romansów” - zaznacza gazeta.

Z badań firmy „Uniplaces”, która specjalizuje się w zakwaterowaniu dla studentów, wynika, iż Brytyjczycy są najbardziej nastawieni na kulturalne doznania podczas zagranicznych wyjazdów. Jednocześnie młodzi Wyspiarze są najmniej otwarci na wakacyjne przygody. 40 proc. ankietowanych woli aktywny wypoczynek i studiowanie historycznych zabytków od odwiedzania nocnych klubów i testowania lokalnego alkoholu.

Młodzi turyści z Wielkiej Brytanii w chwilach szaleństwa wolą próbowanie „dziwnych potraw” od spędzania upojnych nocy z cudzoziemcem.

Tylko 9 proc. przyznaje, że chętnie wybrałaby się na plaże nudystów, a 12 proc. planuje tego lata zrobienie tatuażu.

Podobnie jet z zakwaterowaniem - młodzi poddani Elżbiety II niechętnie spędzają czas „pod gruszą”, pod namiotem czy w hostelach. Preferują wygodne hotele.

Inaczej jest w krajach europejskich, gdzie tylko jedna na pięć młodych osób preferuje hotel niż tanie zakwaterowanie.