Woody Allen denies abusing daughter Dylan Farrow
Woody Allen has repeated his denial that he molested his adopted daughter, in a letter published to the New York Times. Dylan Farrow wrote last week in the New York Times that Allen abused her in 1992 when she was seven years old.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish
W liście otwartym, opublikowanym wczoraj na stronie internetowej dziennika "New York Times", słynny reżyser podkreślił, że zarzut ten sfabrykowała jej matka, a jego była partnerka, aktorka Mia Farrow.
"Nigdy nie molestowałem Dylan" - zapewnił Allen w liście do "NYT". Dodał, że ma nadzieję, iż pewnego dnia zrozumie ona jak bardzo została oszukana i wykorzystana przez swoją matkę.
Pod koniec ubiegłego tygodnia w liście otwartym do "New York Timesa" 28-letnia Dylan Farrow po raz kolejny oskarżyła Woody'ego Allena, że molestował ją seksualnie w 1992 roku, gdy miała 7 lat.
Agentka reżysera, Leslee Dart, poinformowała w niedzielę w wysłanym mediom e-mailu, że Woody Allen czytał list Dylan Farrow i uważa, iż "jest nieprawdziwy i haniebny".
Mia Farrow i Allen rozstali się w 1992 roku po trwającym 12 lat związku. W procesie sądowym o prawa do opieki na dziećmi aktorka oskarżyła reżysera, że molestował seksualnie Dylan. Allen przegrał wówczas prawną batalię o opiekę na dziećmi, ale sąd uznał, że nie ma wystarczających dowodów na to, iż reżyser molestował swoją adoptowaną córkę.
Jesienią ub. r. w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair" Dylan Farrow powtórzyła jednak swe oskarżenia wobec Allena. Wówczas prawnik reżysera wydał oficjalne oświadczenie, w którym napisał, że Allen nie przyznaje się do molestowania seksualnego i uważa to za pomówienie.
W latach 90. reżyser związał się z adoptowaną córką Mii Farrow, Soon-Yi Previn, którą poślubił w 1997 r. i z którą wychowuje dwie przybrane córki.
78-letni Woody Allen jest jednym z najbardziej znanych i cenionych amerykańskich reżyserów. Jest także aktorem, pisarzem i kompozytorem. Czterokrotnie otrzymał Oscara. W tym roku jest także nominowany do tej prestiżowej nagrody za scenariusz do swego filmu "Blue Jasmin". W połowie stycznia został uhonorowany Złotym Globem za całokształt twórczości.
"Nigdy nie molestowałem Dylan" - zapewnił Allen w liście do "NYT". Dodał, że ma nadzieję, iż pewnego dnia zrozumie ona jak bardzo została oszukana i wykorzystana przez swoją matkę.
Pod koniec ubiegłego tygodnia w liście otwartym do "New York Timesa" 28-letnia Dylan Farrow po raz kolejny oskarżyła Woody'ego Allena, że molestował ją seksualnie w 1992 roku, gdy miała 7 lat.
Agentka reżysera, Leslee Dart, poinformowała w niedzielę w wysłanym mediom e-mailu, że Woody Allen czytał list Dylan Farrow i uważa, iż "jest nieprawdziwy i haniebny".
Mia Farrow i Allen rozstali się w 1992 roku po trwającym 12 lat związku. W procesie sądowym o prawa do opieki na dziećmi aktorka oskarżyła reżysera, że molestował seksualnie Dylan. Allen przegrał wówczas prawną batalię o opiekę na dziećmi, ale sąd uznał, że nie ma wystarczających dowodów na to, iż reżyser molestował swoją adoptowaną córkę.
Jesienią ub. r. w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair" Dylan Farrow powtórzyła jednak swe oskarżenia wobec Allena. Wówczas prawnik reżysera wydał oficjalne oświadczenie, w którym napisał, że Allen nie przyznaje się do molestowania seksualnego i uważa to za pomówienie.
W latach 90. reżyser związał się z adoptowaną córką Mii Farrow, Soon-Yi Previn, którą poślubił w 1997 r. i z którą wychowuje dwie przybrane córki.
78-letni Woody Allen jest jednym z najbardziej znanych i cenionych amerykańskich reżyserów. Jest także aktorem, pisarzem i kompozytorem. Czterokrotnie otrzymał Oscara. W tym roku jest także nominowany do tej prestiżowej nagrody za scenariusz do swego filmu "Blue Jasmin". W połowie stycznia został uhonorowany Złotym Globem za całokształt twórczości.
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement