Water bills to rise above inflation in April

Według prognoz organizacji branżowej Water UK, średni roczny rachunek za dostawę wody i odprowadzanie ścieków wzrośnie w Anglii i Walii o 6%, czyli o 27 funtów - do poziomu 473 funtów.

W Szkocji opłaty za wodę i ścieki wzrosną o 8,8%, czyli o 36 funtów. Trwają również konsultacje w sprawie opłat za wodę w Irlandii Północnej.

Średnia przewidywana wysokość opłat jest ustalana przez poszczególne przedsiębiorstwa i będzie wyższa od ostatniego wskaźnika inflacji wynoszącego 4%, który odzwierciedla ogólny wzrost cen.

Wysokość rzeczywistych indywidualnych rachunków może się znacznie różnić ze względu na różnice między regionami i poziomy zużycia wśród osób posiadających liczniki.

W Anglii i Walii, firmy Wessex Water i Anglian Water plasują się na szczycie pod względem podwyżek, a średnie rachunki wzrosną odpowiednio do 548 i 529 funtów, podczas gdy klienci Northumbrian zapłacą najniższe średnie rachunki w wysokości 422 funtów.

W ubiegłym roku organ regulacyjny Ofwat poinformował szereg firm, że będą one musiały ograniczyć podwyżki ze względu na brak realizacji kluczowych celów w zakresie wycieków, dostaw i ograniczenia emisji zanieczyszczeń.

Jedna z nich, Welsh Water - która zaopatruje w wodę większość mieszkańców Walii - faktycznie obniży rachunki o 1% w kwietniu.

Organ nadzorczy nakazał również dostawcom, aby oferowali pomoc tym, którzy mają trudności z płaceniem rachunków.

Ponad milion gospodarstw domowych w Anglii i Walii płaci niższe rachunki w ramach programów taryf socjalnych, co pozwoliło im zaoszczędzić średnio 151 funtów w ubiegłym roku.

Z kolei w Szkocji około połowa gospodarstw domowych otrzymuje wsparcie finansowe na pokrycie opłat za wodę.

Pięć przedsiębiorstw wodociągowych przeznacza część własnych zysków na pomoc w finansowaniu taryf socjalnych, a organizacje konsumenckie wzywają pozostałe do przyłączenia się do nich.

Jednocześnie Ofwat rozważa propozycje przedsiębiorstw wodociągowych w Anglii i Walii dotyczące podniesienia rachunków o 156 funtów rocznie do 2030 r. na modernizację i ograniczenie zrzutów ścieków.

Wzrost ten miałby umożliwić niemal podwojenie wydatków na infrastrukturę do 96 mld GBP - podała Water UK.

Jim Wright, zarządzający globalnym funduszem dochodów z infrastruktury w Premier Miton, zasugerował jednak, że nawet taki wzrost może nie wystarczyć do modernizacji brytyjskich systemów wodno-kanalizacyjnych.