Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

MPs shame employers for forcing staff to keep commuting

MPs shame employers for forcing staff to keep commuting
Czy wszystkie osoby, które korzystały dziś rano z metra w Londynie, to pracownicy służb kluczowych dla funkcjonowania kraju? Media i politycy uważają, że doszło do poważnego nadużycia zaufania. (Fot. Getty Images)
MPs are calling on employers to be named and shamed for forcing their non-essential staff to continue commuting for work.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Brytyjski rząd w ubiegły poniedziałek zaapelował do firm, aby zachęcały pracowników do pracy z domu, jeśli to możliwe, a także do rezygnacji z transportu publicznego.

Po opublikowaniu apelu transport publiczny w Wielkiej Brytanii został znacznie ograniczony - zmieniono rozkłady jazdy kolei, a także ograniczono częstotliwość kursowania autobusów.

Celem ograniczeń miało być upewnienie się, że z komunikacji miejskiej będą korzystać wyłącznie pracownicy kluczowych usług, takich jak zdrowie czy bezpieczeństwo.

Pomimo tego, w mediach społecznościowych regularnie publikowane są zdjęcia zatłoczonych autobusów i składów metra. Brytyjska prasa ocenia, że wątpliwe jest, aby wszyscy ci ludzie pracowali w kluczowych dla gospodarki miejscach pracy. 

Obawy te podzielili brytyjscy posłowie, którzy wskazali, że jedyne do czego doprowadzi ignorowanie apelów, to znaczne ograniczenie swobód obywatelskich. 

Poseł David Lammy z londyńskiego Tottenham wskazał, że był w szoku, kiedy zobaczył zdjęcia z londyńskiego metra z dzisiejszego poranka. "Byłem przerażony" - zwrócił uwagę i zaapelował do rządu, aby całkowicie zamknął stolicę. "Przecież tu chodzi o ludzkie życia" - zauważył.

Do sprawy odniósł się Transport for London, który przekazał, że "jest bezsilny, ponieważ nie może powstrzymać pasażerów niepracujących w kluczowych zawodach od podróżowania".

W odpowiedzi na krążące w social mediach zdjęcia, grupa brytyjskich posłow z londyńskim posłem Neilem Coylem na czele, zapowiedziała publiczną listę "name and shame" dla firm, które nie są kluczowe dla istnienia państwa, a które zmuszają swoich pracowników do dojazdów. Więcej szczegółów w tej sprawie przedstawić Boris Johnson na konferencji prasowej.

Do sprawy odniósł się również szef związku zawodowego RMT - Mike Cash - który również wskazał, że był przerażony zdjęciami z dzisiejszego poranka. "Jedynymi osobami, które mają prawo korzystać z metra, są tzw. kluczowi pracownicy" - wskazał, jednocześnie popierając rządowe plany podjęcia interwencji w tej sprawie. 

Czytaj więcej:

"Sytuacja krytyczna" w londyńskim szpitalu. Pacjenci nie są już przyjmowani

Burmistrz Londynu: Z metra powinni korzystać tylko kluczowi pracownicy

"Wśród zakażonych nawet 80 proc. może nie mieć objawów Covid-19"

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 08.05.2024
    GBP 5.0157 złEUR 4.3195 złUSD 4.0202 złCHF 4.4253 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement