Sadiq Khan urged to introduce ‘pay-per-mile’ road charge in London to combat air pollution

Organizacja Centre for London wezwała TfL i burmistrza Londynu Sadiqa Khana do wprowadzenia tego rozwiązania po opublikowaniu niepokojących danych na temat wpływu zanieczyszczonego powietrza na środowisko.

Analiza przeprowadzona przez władze miasta wykazała, że londyńczycy należący do mniejszości etnicznych oraz mieszkańcy uboższych dzielnic są bardziej narażeni na skutki złej jakości powietrza, przy czym poziom dwutlenku azotu jest do 13 proc. wyższy w najuboższych dzielnicach w porównaniu z najbardziej zamożnymi.

Wprawdzie inicjatywy na rzecz poprawy jakości powietrza, takie jak wprowadzenie strefy niskiej emisji (Ultra-Low Emission Zone - ULEZ), sprawiły, że od 2016 r. wskaźnik ten zmniejszył się o prawie 50 proc., to coraz częściej pojawiają się głosy, że należy zrobić więcej, aby wyeliminować przyczyny zanieczyszczenia powietrza.

Sadiq Khan powtórzył, że rozszerzenie strefy ULEZ pod koniec tego miesiąca (25 października - przyp.red.) jest "kluczowym krokiem" do zapewnienia "czystszego, bardziej zielonego i uczciwego miasta". Jednak plany ograniczenia godzin funkcjonowania strefy Congestion Charge - innej inicjatywy na rzecz czystego powietrza - doprowadziły do obaw, że ruch w centrum Londynu znacznie wzrośnie.

Burmistrz Londynu do tej pory opierał się wezwaniom członków Partii Zielonych i Liberalnych Demokratów do wprowadzenia systemu opłat od użytkowników dróg, zamiast tego stawiając na pierwszym miejscu rozszerzenie ULEZ.

Z kolei we wtorek Khan ujawnił plany zainstalowania około 60 sztuk czujników jakości powietrza w całym Londynie w celu zaspokojenia interesów tych społeczności, które są zaniepokojone toksycznym powietrzem.