Warning food prices to rise quickly over summer

Według ekspertów, ludzie, którzy są zagrożeni ubóstwem, wkrótce znajdą się w sytuacji, gdy "będą musieli pomijać posiłki". 

Przewiduje się również, że "ceny będą rosły szybciej niż szacunki Banku Anglii". 

Grupa IGD, która dostarcza analizy dużym sklepom spożywczym podkreśliła, że Wielka Brytania "boryka się z najwyższymi kosztami utrzymania od lat 70., głównie z powodu wojny na Ukrainie".

Zarówno Ukraina, jak i Rosja są głównymi światowymi producentami zbóż – razem kraje te odpowiadają za blisko jedną trzecią światowego eksportu pszenicy. Inwazja Rosji na Ukrainę powoduje zatem wzrost cen zboża, ponieważ kraje na całym świecie "walczą" o te produkty.

Zdaniem IGD, to właśnie produkty, do których produkcji potrzebne są zboża, podrożeją najbardziej. Mowa m.in. o pieczywie, ale także drobiu, który jest karmiony pszenicą. 

Stwierdzono, że bez wpływu nie pozostają również rosnące koszty paliw i energii - ma to znaczenie szczególnie w rolnictwie. Dodano również, iż w ostatnim czasie "trzykrotnie wzrosły ceny nawozów".

Wielka Brytania boryka się także z problemem braków kadrowych. Uważa się, iż dwie trzecie pracowników sezonowych w ubiegłym roku pochodziło z Ukrainy. W tym roku z powodu wojny większość mężczyzn z tego kraju zostało oddelegowanych do wojska.

"Luki są wypełniane przez pracowników z odległych miejsc, ale nowi pracownicy potrzebują szkoleń, a ich koszty przełożą się na wzrost cen" - ostrzegł organ IGD.

Bank Anglii spodziewa się, że inflacja spadnie w przyszłym roku, ale IGD ocenia, że w rzeczywistości może ona trwać dłużej - nawet do końca przyszłego roku.