Police face hundreds of sexual assault complaints

Organizacja The End Violence Against Women (EVAW), która działa na rzecz walki z przemocą wobec kobiet, twierdzi, że niewielu funkcjonariuszy spotyka się z "jakimikolwiek istotnymi konsekwencjami".

Dane uzyskane przez serwis PA Media's Radar pokazują, że większość skarg dotyczyła funkcjonariuszy płci męskiej. Zgłoszone skargi mogły obejmować zdarzenia z przeszłości, a odpowiedzi nie wskazywały, czy któryś z policjantów był w tym czasie na służbie. Co najmniej 34 przypadki zakończyły się zwolnieniem z pracy.

Organizacja EVAW, która obejmuje grupy takie jak Rape Crisis, Refuge i Women's Aid, uważa, że "powszechne instytucjonalne błędy" muszą zostać naprawione.

Tymczasem minister spraw wewnętrznych Priti Patel ogłosiła, że zostanie wszczęte dochodzenie w sprawie "systemowych zaniedbań", które pozwoliły Wayne'owi Couzensowi nadal być funkcjonariuszem policji. Couzens, oficer Metropolitan Police, otrzymał w zeszłym miesiącu wyrok dożywotniego więzienia za porwanie, gwałt i morderstwo 33-letniej Sary Everard. Do tragicznych wydarzeń doszło w marcu br. 

W latach 2016-2020 Metropolitan Police - najliczniejsza formacja policyjna w Wielkiej Brytanii - odnotowała 530 zarzutów dotyczących przestępstw seksualnych przeciwko pełniącym służbę oficerom i członkom kadry. Policja w Surrey w tym samym okresie zarejestrowała 36 podobnych zarzutów.