Turniej ATP w Indian Wells: Djokovic odpadł w trzeciej rundzie
Nardi dostał szansę gry w Indian Wells jako tzw. lucky loser (szczęśliwy przegrany). W kwalifikacjach przegrał z Belgiem Davidem Goffinem, ale w ostatniej chwili zastąpił kontuzjowanego Argentyńczyka Tomasa Martina Etcheverry'ego.
"Śniło mi się to wczoraj" - oznajmił bezpośrednio po meczu Nardi, zajmujący dopiero 123. miejsce na liście ATP.
20 year old Luca Nardi becomes the first Lucky Loser to ever beat Novak Djokovic.
— The Tennis Letter (@TheTennisLetter) March 12, 2024
He puts his hands over his face in disbelief.
Fully deserved. ð®ð¹ð¥¹ pic.twitter.com/Q9L3CvTnNw
"To niesamowite uczucie. Nawet nie wyobrażałem sobie, że mogę z nim zagrać, a teraz go pokonałem. Przed meczem powiedziałem mojemu trenerowi, że nie chcę przegrać 1:6, 1:6" - przyznał później na konferencji prasowej.
36-letni Djokovic pogratulował młodszemu o 16 lat rywalowi, a sobie wystawił surową ocenę. "Byłem zaskoczony poziomem mojej gry, bardzo słabym" - podkreślił zwycięzca 24 turniejów wielkoszlemowych.
Djokovic wygrywał w Indian Wells w latach 2008, 2011, 2014, 2015 i 2016. Wrócił do Kalifornii po długiej przerwie.
Turniej został odwołany w 2020 roku z powodu pandemii, a Serb nie mógł grać przez kolejne trzy lata z powodu amerykańskich ograniczeń w podróżowaniu dla osób niezaszczepionych na Covid-19.
Czytaj więcej:
Rankingi WTA i ATP: Świątek i Djokovic wciąż prowadzą