The City of London dissatisfied with the Cameron winning
Konserwatyści obiecali, że gdy wygrają wybory zorganizują referendum, w którym zapytają Brytyjczyków czy chcą, by ich kraj wystąpił z UE.
Taki rozwój wydarzeń nie byłby na rękę brytyjskiemu sektorowi finansowemu.
"Chcielibyśmy zobaczyć program, który sprawi, że sektor finansowy zachowa swoja międzynarodową konkurencyjność. Rząd musi szybko działać, by wzmocnić naszą pozycję w zreformowanej UE" – oświadczył Alan Yarrow, reprezentujący interesy finansowej dzielnicy Londynu w Izbie Lordów.
Zdaniem biznesu, wystąpienie ze wspólnoty sprawiłoby, że pozycja Londynu jako finansowego centrum europejskiego mocno by ucierpiała.
"W najbliższych tygodniach i miesiącach będzie ważyć się pozycja Wielkiej Brytanii w Europie. Zdanie biznesu jest jasne – Wielka Brytania musi być w Unii. Im większe szanse na opuszczenie UE, tym bardziej ucierpią inwestycje w kraju. Reforma byłaby dobra, ale musimy ciężko pracować nad tym, by wyrazić, jaka ona powinna być" - dodał Mark Boleat, przewodniczący Policy and Resources Committee w City of London.