Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

President Duda in the "Washington Post": "We must stop Putin now"

President Duda in the "Washington Post": "We must stop Putin now"
Polski prezydent zapowiedział, że zamierza naciskać na administrację USA, by Ukraina otrzymała zaproszenie do NATO. (Fot. SIMON WOHLFAHRT/AFP via Getty Images)
'Russia must be contained in Ukraine now so that American soldiers do not have to shed blood later to renew peace in Europe as they did in both world wars,' President Andrzej Duda said in an interview published in the Washington Post. The president also said he would push the White House to ensure that Ukraine received an invitation to join Nato at next year's summit.
News available in Polish

Podczas rozmowy z konserwatywnym publicystą Markiem Thiessenem Duda został zapytany m.in. o to, dlaczego amerykańscy prawicowcy - których część sprzeciwia się pomocy Ukrainie - powinni poprzeć jej walkę.

"To bardzo proste. W tej chwili rosyjski imperializm może zostać powstrzymany tanio, bo amerykańscy żołnierze nie giną" - odparł Duda. Jak dodał, Władimir Putin marzy o odzyskaniu terytorium Imperium Rosyjskiego i musi być powstrzymany teraz, "żeby nie stało się tak jak w I i II wojnie światowej, kiedy amerykańscy żołnierze musieli przelewać krew i poświęcać życie w Europie na rzecz przywrócenia pokoju i wolności światu".

Prezydent stwierdził, że nie obawia się zwycięstwa Republikanów w wyborach 2024 r., bo "nie ma wątpliwości, że Stany Zjednoczone doskonale rozumieją zagrożenie, jakie stwarza rosyjski imperializm".

Pytany o to, czy Ukraina ma obecnie wystarczająco broni, by zmienić sytuację na froncie, Duda odpowiedział, że choć dzięki pomocy z Zachodu, w tym Polski, Ukraińcy posiadają obecnie nowocześniejszy sprzęt niż Rosja, to odpowiedź brzmi "prawdopodobnie nie". "Wiemy to poprzez fakt, że nie są obecnie w stanie prowadzić bardzo przełomowej ofensywy przeciwko rosyjskiemu wojsku. Krótko mówiąc, potrzebują więcej pomocy" - zauważył przywódca.

Duda odniósł się też m.in. do kwestii zagrożenia użyciem broni jądrowej przez Rosję. Jak stwierdził, nie sądzi, by Kreml zdobył się na taki ruch. "Uważam, że arsenał jądrowy w Rosji jest pod kolektywną kontrolą wielu ludzi - i nie jest tylko we władzy samego Putina. Więc potrzeba więcej niż jednej osoby, by o tym zdecydować" - ocenił prezydent.

Komentując szczyt NATO w Wilnie i kwestię przyszłości Ukrainy w NATO, Duda przyznał, że liczył, iż Ukraina otrzyma bardziej konkretne zapisy i zaproszenie. Dodał jednak, że zamierza naciskać na administrację USA, by zapewnić, że Kijów otrzyma zaproszenie podczas przyszłorocznego szczytu w Waszyngtonie.

"To nie jest kwestia tego, czy Putin i inni rosyjscy przywódcy pewnego dnia przestaną chcieć rządzić Ukrainą. Oni chcą rządzić światem. Pytanie brzmi: czy im pozwolić? Myślę, że nie możemy im pozwolić. Nie możemy tolerować zmian granic w Europie siłą" - podsumował prezydent.

Czytaj więcej:

Prezydent Duda w Londynie: Priorytetem jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO

"New York Times": Ukraina może wstąpić do NATO na wzór RFN

CBOS: Duda, Trzaskowski i Kosiniak-Kamysz liderami rankingu zaufania wśród Polaków

Media: Władze ZEA chcą zorganizować spotkanie przywódców Rosji i Ukrainy

    Rates by NBP, date 20.05.2024
    GBP 4.9743 złEUR 4.2575 złUSD 3.9149 złCHF 4.3072 zł

    Sport