Sandwich chain Pret A Manger is opening a house for homeless people
"Pret House", bo tak nazwano przybytek, na początku działalności zamierza pomóc 13 londyńczykom stanąć "na nogi". Każda z nich otrzyma pracę w sieci kawiarni oraz możliwość mieszkania za darmo przez 6 lub 12 miesięcy.
Sieć kawiarni ma plan, aby do końca roku przynajmniej 20 trwale bezdomnych osób wróciło na właściwe tory, wynajęło swoje cztery kąty oraz posiadało stały dochód.
Projekt Pret a Manger został przygotowany we współpracy z organizacją charytatywną West London Mission (WLM). Działacze od lat zwracają uwagę, że problem bezdomności rośnie, bo walczy się z nim w niewłaściwy sposób - osoby bezdomne często są marginalizowane lub traktowane w sposób stereotypowy.
Jak dodano, wszyscy uczestnicy programu przejdą również krótkie szkolenie z zakresu obsługi komputera, a od doradcy finansowego otrzymają nowe konto bankowe. Ekspert wytłumaczy im ponadto podstawy ekonomii i wskaże, w jaki sposób odłożyć pieniądze na zakup pierwszego domu w Londynie.
"To właśnie w Londynie powstał pierwszy Pret i od samego początku pomoc bezdomnym była częścią naszej polityki związanej ze wspieraniem lokalnych społeczności" - przekazał szef Pret a Manger, Clive Schlee.
"Osoby bezdomne nie mają szansy na powrót do społeczeństwa, dopóki nie zapewni się im trzech rzeczy: jedzenia, pracy i schronienia" - zauważył CEO znanej sieci kawiarni.
Przy okazji ogłaszania projektu, szef Pret a Manger przypomniał, że jego firma przekazuje 3 miliony produktów spożywczych rocznie do banków żywności, a także wspiera finansowo wiele charytatywnych inicjatyw.
