Chelsea fight hard to win at West Ham

Polskiego bramkarza pokonał w 43. minucie Niemiec Timo Werner. Fabiański nie miał w tej sytuacji nic do powiedzenia, ale poza tym występ może zaliczyć do udanych. Obronił pięć innych uderzeń, w tym groźne próby Wernera i Masona Mounta.

W 81. minucie utrzymanie korzystnego wyniku stało się dla Chelsea łatwiejsze, ponieważ czerwoną kartkę za faul zobaczył Paragwajczyk Fabian Balbuena i gospodarze grali w osłabieniu.

Chelsea ma 58 punktów i zajmuje czwarte miejsce. West Ham ma 55, a za nimi sklasyfikowane są dwie inne ekipy mające wciąż dużą szansę na awans do Champions League - Liverpool z 54 pkt i Tottenham z 53.

Trzecią pozycję zajmuje ekipa Leicester City z 59 pkt, ale w tej kolejce jeszcze nie grała. "Lisy" jutro podejmą Crystal Palace.

Zdecydowanym liderem tabeli Premier League jest Manchester City - 77 pkt. Jego lokalny rywal Manchester United ma 66, ale dzisiaj może poprawić dorobek, o ile nie przegra na wyjeździe z Leeds United Mateusza Klicha.

W marcu rozegrano awansem spotkania Tottenhamu z Fulham Londyn (1:0) oraz Manchesteru City z Southampton Jana Bednarka (5:2). W niedzielę Tottenham i City zmierzą się w finale Pucharu Ligi.

We wcześniejszym wczorajszym meczu mistrz Anglii Liverpool, który nie ma już szans na obronę tytułu, zremisował u siebie z Newcastle United 1:1.

"The Reds" prowadzili niemal przez całe spotkanie, bowiem już w trzeciej minucie na listę strzelców wpisał się Egipcjanin Mohamed Salah. Wyrównał w doliczonym czasie drugiej połowy Joe Willock.