The commuter town with the worst train station where just 20% of services are on time
Opublikowano coroczne rankingi stacji podmiejskich w okolicach Londynu. Chociaż bilety kolejowe podrożały w ub. roku o 6%, liczba punktualnych połączeń kolejowych spadła o 7%, a najgorszą stację kolejową ma Reading - informuje "Metro".
Od 2020 r. do tego 170-tysięcznego miasta przeprowadziło się 10 676 londyńczyków, co nie dziwi w obliczu faktu, że średnia cena domów jest tu o ponad 200 000 funtów niższa w porównaniu ze stolicą i wynosi 431 545 funtów.
Jednak najnowsze rankingi On Time Trains pokazują, że stacja w Reading stale zawodzi pasażerów ze względu na swoją "kiepską wydajność" i zaledwie 29% pociągów kursuje tu punktualnie.
W badaniu uwzględniono rozkłady jazdy w dni powszednie do Londynu (stacje końcowe St Pancras International, London Bridge i Blackfriars w przypadku Thameslink) między 8:00 a 9:30 i odjazdy między 17:00 a 18:30.
Ustalono, że na stacji Reading prawie 20% porannych połączeń do Londynu było spóźnionych o 10 lub więcej minut – w porównaniu z zaledwie 11% usług w zeszłym roku. Dodatkowe 5% zostało anulowanych.
Nie jest to jednak odosobniony problem. Istnieje również duże prawdopodobieństwo, że spóźnisz się do pracy, jeśli przeprowadzisz się do Stevenage - dodaje londyński dziennik.
Według Rightmove, ceny domów w Hertfordshire spadły średnio o 4%. Typowy dom szeregowy w tym hrabstwie kosztuje 334 991 funtów, a mieszkanie – 180 924 funty.
Te ceny mogą po prostu sprawić, że dojazdy do pracy rozważa wiele osób, ale ze stacji Stevenage kursuje punktualnie mniej niż połowa wszystkich połączeń (45%), a 6% pociągów jest odwoływanych.
Kolejnym podlondyńskim miasteczkiem, chociaż już nie takim tanim, jest Maidenhead. Ogólna średnia cena domu wynosi tu 560 077 funtów, a domy jednorodzinne – 940 592 funty.
Tylko 46% podmiejskich pociągów z tej stacji jest punktualnych, a 7% z nich jest odwoływanych.
Czytaj więcej:
Anglia: Na ponad 50 stacjach kolejowych będzie można płacić za przejazd zbliżeniowo
Bilety kolejowe w systemie "tap-in" i "tap-out" będą testowane na 90 kolejnych stacjach w Anglii