Omicron is accelerating in China. Zero tolerance strategy at risk
W Chinach jest wciąż nieporównywalnie mniej zakażeń COVID-19 niż na innych kontynentach, szczególnie w Europie czy USA. Według BBC News, odnotowano w Szanghaju 13 086 bezobjawowych przypadków tej infekcji. Nadal stosowana jest strategia "zero tolerancji", polegająca na wprowadzeniu lokalnych lockdownow wszędzie tam, gdzie pojawiają się ogniska SARS-CoV-2.
W Szanghaju jeszcze niedawno były zamknięte dwie dzielnice, gdy jednak liczba zakażeń nadal rosła, zdecydowano się na objęcie lockdownem całej aglomeracji. Budzi to coraz większą frustrację mieszkańców, pojawiają się nawet trudności z zapatrzeniem w żywność.
Część chińskich specjalistów przyznaje, że zagrożenie Omikronem jest niewielkie, rzadko konieczna jest hospitalizacja - wariant ten on jedynie bardziej zakaźny. W razie infekcji wystarczy pozostawanie w izolacji. Nie przebija się to jednak do powszechnej opinii publicznej w Chinach.
Poza Szanghajem lockdown wprowadzono ostatnio także w innych wielomilionowych miastach, takich jak Jilin, Changchun, Xuzhou oraz Tangshan. Skutki tego odczuwa ludność, jak i gospodarka kraju.
W decydująca fazę wchodzi chińska strategia "zero tolerancji", którą kraj ten stosuje od początku pandemii. Nie ma jednak pewności, czy uda się ją utrzymać. W tym czasie w Europie i USA - po wprowadzeniu akcji szczepień przeciwko COVID-19 - zniesiono większość ograniczeń.
Czytaj więcej:
BBC: Ponowne zakażenie Omikronem zdarza się częściej niż innymi wariantami
Nowy wariant Omikrona w Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo jak bardzo jest zaraźliwy