Niki Lauda in a serious condition in the hospital
Lauda leży szpitalu od ponad tygodnia, trafił tam prosto z urlopu na Ibizie. Według gazety "Oesterreich" zachorował na jedną z odmian grypy, którą początkowo nieco zlekceważył. Kiedy stan jego zdrowia się pogorszył, legendarny kierowca, a obecnie m.in. współwłaściciel i dyrektor zarządzający linii lotniczej, został przetransportowany na leczenie do Wiednia.
Tam przez kilka dni przebywał na oddziale intensywnej terapii. Później jego stan się poprawił, ale wczoraj znów uległ pogorszeniu.
Jak poinformowali przedstawiciele szpitala w Wiedniu, na prośbę rodziny, chcącej zachować w tych chwilach prywatność, nie są podawane dalsze szczegóły.
W oświadczeniu zamieszczonym na stronie szpitala podano, że przeszczep płuc został przeprowadzony pomyślnie.
Lauda jako kierowca Ferrari dwa razy w 1975 i 1977 zdobył tytuł mistrzowski, a po raz trzeci w 1984 roku, gdy był kierowcą McLarena. W 1976 roku uczestniczył w bardzo poważnym wypadku, został wówczas dotkliwie poparzony, uszkodził sobie również płuca. Po sześciu tygodniach wrócił do rywalizacji. Karierę zakończył w 1985 roku.
W późniejszych latach, w konsekwencji wspomnianego wypadku, miał dwie transplantacje nerki - w 1997 i 2005 roku.
W 2013 roku powstał film pt. "Wyścig", opowiadający historię słynnej rywalizacji pomiędzy Laudą i Brytyjczykiem Jamesem Huntem.