Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Mourinho mindgames & Wenger's home comforts

Mourinho mindgames & Wenger's home comforts
Trener Chelsea - Jose Mourinho i Arsene Wenger z Arsenalu (Fot. getty Images)
Arsenal are looking for some momentum ahead of their trip to Monaco, while Tottenham are eyeing a third consecutive league win against Manchester United at Old Trafford.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Po mistrzostwo pewnie zmierza Chelsea Londyn. Podopieczni trenera Jose Mourinho prowadzą w tabeli. Mają pięć punktów przewagi nad drugim Manchesterem City i o jeden rozegrany mecz mniej od obrońców tytułu. "The Blues", po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, w niedzielę czeka mecz z Southamptonem. Portugalski szkoleniowiec na piątkowej konferencji prasowej nie był w najlepszym humorze.

"Spotkałem się z zawodnikami, porozmawialiśmy. Skupiam się nad tym, co nas czeka w przyszłości, nad tym pracuję. Szczegółami jednak nie muszę się z wami dzielić. Dziennikarze mają to do siebie, że zawsze idą z wiatrem. Ja w stosunku do moich piłkarzy taki nie jestem. Ufam im i wspieram ich bez względu na wynik. Razem wygrywamy i razem przegrywamy" - stwierdził Mourinho, pytany o wyeliminowanie przez Paris Saint Germain.

"Święci" zajmują siódmą lokatę, ale do trzeciego Arsenalu Londyn tracą tylko pięć punktów. "Kanonierzy", bramki których w lidze angielskiej przestał strzec Wojciech Szczęsny, zmierzą się u siebie w derbowym pojedynku z West Ham United. W szeregach gospodarzy zabraknie Alexa Oxlade'a-Chamberlaina, którego kontuzja wyłączyła z gry na trzy, cztery tygodnie. Anglik tym samym opuści także mecz eliminacyjny Euro 2016 z Litwą 27 marca.

Arsenal od Chelsea ma o dziewięć "oczek" mniej i do walki o mistrzostwo raczej się już nie włączy. Oprócz piłkarzy trenera Arsena Wengera i Southamptonu na zajęcie trzeciego lub czwartego miejsca, dającego prawo gry w Lidze Mistrzów, mają jeszcze apetyt trzy drużyny - Manchester United, Liverpool i Tottenham Hotspur.

"Z roku na rok coraz trudniej jest wywalczyć miejsce w najlepszej czwórce, ponieważ przybywa drużyn zdolnych rywalizować na najwyższym poziomie. W kolejnych latach pewnie będzie jeszcze ciężej. Każdy punkt będzie teraz bardzo cenny, a kluczowa nasza forma w meczach u siebie, gdzie rozegramy sześć z pozostałych 10 meczów" - ocenił Wenger.

Niedzielna konfrontacja w Manchesterze między "Czerwonymi Diabłami" i Tottenhamem zapowiada się najciekawiej spośród meczów 29. kolejki. Gospodarze dwa ostatnie ligowe mecze wygrali - u siebie z Sunderlandem 2:0 i na wyjeździe z Newcastle United 1:0. W żadnym z nich jednak nie zachwycili.

"Koguty" także w dwóch poprzednich kolejkach wywalczyły sześć punktów. Na własnym stadionie pokonały Swansea City 3:2, a na wyjeździe Queens Park Rangers 2:1. W zespole trenera Mauricio Pochettino formą imponuje przede wszystkim Harry Kane. 21-letni napastnik w tym sezonie zdobył już 16 goli. Więcej - po 17 - mają na koncie tylko takie gwiazdy jak Hiszpan Diego Costa (Chelsea) i Argentyńczyk Sergio Aguero (Manchester City).

Z drużyn z czołówki najłatwiejsze zadanie czeka Manchester City, który na wyjeździe zmierzy się z zajmującym przedostatnie miejsce Burnley.

29. kolejka zakończy się w poniedziałek. Swansea z Łukaszem Fabiańskim w składzie podejmie Liverpool. "The Reds" zajmują w tabeli piąte miejsce. Od Manchesteru United zgromadzili tylko dwa punkty mniej. "Łabędzie" natomiast sklasyfikowane są na dziewiątej pozycji. 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 20.05.2024
    GBP 4.9743 złEUR 4.2575 złUSD 3.9149 złCHF 4.3072 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement