London landlords forced to cut rents as tenants priced out

W okresie od października do listopada 2022 roku nastąpił wzrost liczby właścicieli nieruchomości w stolicy, którzy obniżyli wysokość czynszów ofertowych - wynika z danych agencji Chestertons, która specjalizuje się w wynajmie lokali z wyższego segmentu na rynku w Londynie.

Richard Davies z Chestertons przyznał, że prawie jeden na trzech landlordów obniżył wysokość czynszu, aby mieć pewność, że sfinalizuje wynajem w listopadzie.

Właściciele nieruchomości z wyższego segmentu decydują się na obniżki od 5 do 10 proc., ponieważ kryzys kosztów utrzymania "skutecznie ograniczył" budżety najemców - uważa Davies.

Na szerszym rynku w Londynie średnie ceny wynajmu spadły z 568 funtów tygodniowo do 551 funtów między październikiem a listopadem - wynika z danych agencji nieruchomości Foxtons. Był to spadek o 3 proc. - co wskazuje, że wynajmujący pobierają teraz o £68 mniej miesięcznie.

Po zniesieniu ograniczeń związanych z pandemią, czynsze w Londynie rosły w najszybszym tempie w historii. Pracownicy biurowi, studenci i osoby zmieniające pracę zaczęli powracać do miasta w momencie, kiedy podaż spadła.

Spadek wysokości czynszów w centrum miasta podczas lockdownów sprawił, że wielu właścicieli sprzedało swoje mieszkania, a najemcy, którzy wówczas znaleźli korzystne oferty, obecnie nie chcą już zmieniać lokum.

Jednak obecnie podwyżki czynszów osiągnęły już punkt krytyczny, ponieważ lokatorzy zmagają się z ogromnymi podwyżkami rachunków za energię oraz największym w historii spadkiem realnych zarobków spowodowanym gwałtowną inflacją. Oznacza to, że właściciele nie mogą już bardziej podnosić czynszów.

Według agencji Foxtons, liczba ofert najmu w Londynie wzrosła w listopadzie o 7 proc. miesiąc do miesiąca, podczas gdy liczba chętnych na wynajem nieruchomości spadła o 26 proc. Oznaczało to, że o każdą nową nieruchomość ubiegało się średnio 15 najemców. Był to spadek o 31 proc. w porównaniu z październikiem, choć wciąż utrzymywał się na historycznie wysokim poziomie.

Stawki czynszu ustalane za pośrednictwem Chestertons w listopadzie wzrosły o 19 proc. rok do roku, jednak agencja prognozuje, że tempo wzrostu spadnie do zaledwie 5 proc. w 2023 r., a w 2024 r. ulegnie wyhamowaniu.